Radio Białystok | Wiadomości | Baszko o dymisji Gowina: to jest sygnał, żeby się opamiętali
To jest sygnał dla polityków, by się opamiętali w czasie epidemii - tak decyzję o dymisji wicepremiera Jarosława Gowina komentuje podlaski poseł Porozumienia Mieczysław Baszko.
Poseł Baszko przypomina, że Jarosław Gowin był przeciwny przeprowadzeniu wyborów prezydenckich 10 maja.
- Jest bardzo poważnym politykiem (Jarosław Gowin - red.) i to jest sygnał, żeby opamiętali się, jeżeli chodzi o sytuację wyborów - zaznacza Mieczysław Baszko. Przede wszystkim trzeba zająć się gospodarką, to jest bardzo ważny cel, bo wszyscy to odczujemy dalekosiężnie. To jest bardzo niebezpieczne dla gospodarki - podkreśla.
Wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin poinformował w poniedziałek (6.04), że podaje się do dymisji. Dodał, że Porozumienie pozostaje w koalicji z PiS i Solidarną Polską. Na swoje miejsce zarekomendował minister rozwoju Jadwigę Emilewicz.
Wciąż nie ma decyzji czy 10 maja odbędą się wybory prezydenckie i w jaki sposób zostaną przeprowadzone.
Podaję się do dymisji; Porozumienie pozostaje częścią Zjednoczonej Prawicy; rekomendowaliśmy na funkcję wicepremiera Jadwigę Emilewicz - poinformował w poniedziałek (5.04) wicepremier, szef resortu szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin.
Jedynie PiS poparło propozycję lidera Porozumienia, wicepremiera Jarosława Gowina ws. zmian w konstytucji i wydłużenia kadencji prezydenta Andrzeja Dudy o dwa lata; przeciwne takim zmianom są pozostałe kluby: KO, Lewica, PSL-Kukiz15 oraz koło Konfederacji.
Wybory prezydenckie 10 maja nie mogą się odbyć; bezpiecznym terminem jest przesunięcie ich o dwa lata; jest to możliwe tylko poprzez zmianę konstytucji i dzisiaj my posłowie Porozumienia taki projekt przedstawiamy - oświadczył wicepremier, lider Porozumienia Jarosław Gowin.
Jeżeli uczelnie nie wrócą do normalnego funkcjonowania w maju, to z całą pewnością rok akademicki będzie musiał być wydłużony - zasugerował we wtorek szef resortu nauki Jarosław Gowin.