Radio Białystok | Wiadomości | Lech Poznań nie wygrał z Jagiellonią w Białymstoku od 7 lat
Spotkanie Jagiellonii z Lechem w piątek (28.02) o 20:30 na stadionie przy ul. Słonecznej. Transmisja na naszej antenie.
Piłkarze Lecha Poznań od blisko siedmiu lat nie mogą wygrać w Białymstoku. Okazja nadarza się w najbliższy piątek - podopieczni Dariusza Żurawia będą chcieli wykorzystać słabszą w ostatnim okresie dyspozycję Jagiellonii.
Białostoczanie zaczęli drugą część sezonu, tak jak zakończyli rundę jesienną - przed świętami Bożego Narodzenia ulegli Górnikowi Zabrze 0:3. W tym roku natomiast zdobyli zaledwie punkt, ale w trzech spotkaniach nie strzelili bramki.
Poznaniacy po raz ostatni na Podlasiu wygrali w kwietniu 2013 roku (1:0). Później byli kilkakrotnie bliscy wywiezienia kompletu punktu, ale mecze zwykle kończyły się remisami.
- Pamiętam nawet moje mecze, gdzie prowadziliśmy, potem przegrywaliśmy, a ostatecznie je remisowaliśmy. To były interesujące widowiska, ten przebieg spotkania często się zmieniał. Jagiellonia tę rundę zaczęła nie tak, jak by sobie tego w Białymstoku życzyli. Nie strzelili jeszcze bramki i te morale zespołu na pewno nie są wysokie. Niemniej jest to drużyna stworzona z dobrych zawodników i niezwykle groźna u siebie - powiedział Żuraw na konferencji prasowej.
Lech do Białegostoku wyruszy podbudowany zwycięstwem nad Lechią Gdańsk 2:0, dlatego szkoleniowiec "Kolejorz" nie ukrywa, że liczy tylko na wygraną.
- Czujemy się mocni, pojedziemy do Białegostoku po to, żeby przywieźć trzy punkty. Nie patrzę na statystyki, ale na to, co jest przed nami. Nasze morale po ostatnim spotkaniu jest wysokie i ta gra nasz gra też napawa optymizmem - podkreślił.
Lechici w tegorocznych meczach ekstraklasy prezentowali się całkiem dobrze, w trzech pojedynkach zdobyli sześć punktów. Niewykluczone, że w piątkowym meczu w barwach "Kolejorza" zadebiutuje pozyskany przed tygodniem ukraiński obrońca Bohdan Butko, występujący ostatnio w Szachtarze Donieck.
Mecz Jagiellonii z Lechem w piątek o 20.30 - mecz na naszej antenie komentuje Jerzy Kułakowski. W pierwszej rundzie w Poznaniu padł remis 1:1.