Radio Białystok | Wiadomości | Na kary więzienia skazał sąd w Sejnach dwóch mężczyzn - za zabicie psa i podżeganie do tego czynu
Wyroki bezwzględnego więzienia wymierzył sąd w Sejnach dwóm mężczyznom - za zabicie psa. Jednego - za podżeganie do uśmiercenia zwierzęcia i groźby wobec jego właścicielki - skazano na rok i 2 miesiące więzienia, drugiego - za zabicie psa ze szczególnym okrucieństwem - na rok. Wyrok nie jest prawomocny.
Obaj skazani to mieszkańcy gminy Giby. Wacław R. ze wsi Okółek zabił psa sąsiadki, wcześniej uszkadzając mu kręgosłup. Aby zwierzę dobić, użył siekiery. Jego znajomy Dariusz W. namawiał go do tego czynu. Podłożem tej sprawy był konflikt sąsiedzki z właścicielką psa. Sąd rejonowy w Sejnach skazał obu mężczyzn na karę bezwzględnego więzienia. Obaj mają też 5-letni zakaz posiadania psów, muszą zapłacić po 2 tys. zł fundacji na rzecz ochrony zwierząt, a także po 4 tys. zł tytułem zwrotu kosztów i po tysiącu zadośćuczynienia dla właścicielki psa.
Wyrok nie jest prawomocny.
Przed Sądem Apelacyjnym w Białymstoku zakończył się we wtorek (04.06) proces odwoławczy 36-letniego mężczyzny oskarżonego o zabójstwo i dwukrotne usiłowanie zabójstwa. Sąd I instancji skazał go na dożywocie. Apelację złożył obrońca. Orzeczenie sądu odwoławczego ma być ogłoszone w połowie czerwca.
Kary 15 lat więzienia żąda prokuratura dla 73-letniego mieszkańca Czyż, oskarżonego o zabójstwo sąsiadki, z którą pokłócił się w czasie wycinki gałęzi z drzewa przy granicy obu posesji. Obrona chce uniewinnienia, ewentualnie nadzwyczajnego złagodzenia kary.
Dawna ofiara gwałtów i molestowania skazana za dzieciobójstwo. Sąd Apelacyjny w Białymstoku zaostrzył karę dla 29-letniej Alicji B. - córki tak zwanego "polskiego Fritzla".