Radio Białystok | Wiadomości | Kłopoty kadrowe w BCO – zabiegi tylko na dwóch salach operacyjnych
Z powodu zbyt małej liczby pielęgniarek w BCO od środy (13.03) zabiegi wykonywane są tylko na dwóch z czterech sal operacyjnych.
Powodem jest zbyt mała liczba pielęgniarek anestezjologicznych i instrumentariuszek. Trzy panie są na urlopach macierzyńskich, dodatkowo teraz kilka dostarczyło zwolnienia lekarskie.
Jednak - jak informuje rzecznik BCO Monika Mróz, zwolnienia kończą się w niedzielę i w przyszłym tygodniu pielęgniarki powinny powrócić do pracy.
Monika Mróz przyznaje jednocześnie, że od dłuższego czasu trwają rozmowy z pielęgniarkami odnośnie ich wynagrodzenia, ponieważ pod nieobecność kilku pań, pozostałe muszą za nich wykonywać wiele obowiązków. Spotkanie w sprawie płac miało być w ubiegły poniedziałek,ale nie mógł w nim uczestniczyć jeden z lekarzy. Spotkanie przełożono więc o tydzień.
Brak kadry medycznej to obecnie największy problem Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Białymstoku. Ten jedyny wysokospecjalistyczny szpital leczący dzieci w Podlaskiem obchodził w czwartek uroczyście 30-lecie istnienia.
W Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Białymstoku wstrzymano przyjęcia rodzących kobiet. Powodem jest zbyt mała liczba położnych. Wiele z nich jest na zwolnieniach lekarskich.
W październiku mówił o tym gość Studia Suwałki, minister zdrowia Łukasz Szumowski. Już wówczas było wiadomo, że suwalska Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa otrzyma sporą kwotę. Teraz przyszedł czas na konkrety.
Około dwustu pielęgniarek pracujących w Szpitalu Wojewódzkim w Łomży złożyło wnioski do sądu pracy przeciwko swojemu dyrektorowi.