Radio Białystok | Wiadomości | Pielęgniarki ze szpitala w Łomży złożyły wnioski do sądu pracy przeciwko dyrektorowi
Około dwustu pielęgniarek pracujących w Szpitalu Wojewódzkim w Łomży złożyło wnioski do sądu pracy przeciwko swojemu dyrektorowi.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Podobne dokumenty przygotowuje jeszcze kilkadziesiąt pracownic szpitala, a sprawa dotyczy obiecywanych im podwyżek.
Pozew dotyczy częściowego tylko wywiązania się z tego porozumienia, czyli wypłaty tylko około 280 zł, natomiast porozumienie opiewało na znacznie wyższe kwoty
- mówi przewodnicząca Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych w Łomży Izabela Metelska.
W porozumieniu podpisanym w marcu ustalono, że kwoty podwyżek dla pielęgniarek - w zależności od wykształcenia i stażu pracy - wynosić będą od 300 do 600 zł. Nie były to jednak ostateczne ustalenia - twierdzi dyrektor Szpitala Wojewódzkiego w Łomży Roman Nojszewski.
Było następne porozumienie 19 kwietnia, dla każdej pielęgniarki około 280 zł, a dla tych najmniej zarabiających 332 zł. I to jest realizowane, wiec nie wiem o co jest spór. Bo jeśli rozmawiam z przewodniczącą, podajemy sobie rękę i mówimy "tak", no to tak to realizujemy, dla mnie też to jest porozumienie
- dodaje dyrektor Szpitala Wojewódzkiego w Łomży Roman Nojszewski
Dyrektor szpitala twierdzi, że dopiero kilka dni później telefonicznie dowiedział się, że pielęgniarki nie zamierzają honorować kwietniowych ustaleń i będą domagać się wyższych podwyżek. Takich wyjaśnień zamierza udzielić też w sądzie pracy, jeśli pracownice nie wycofają swoich wniosków i dojdzie do rozprawy.
Podwyżki wywalczyli psychiatrzy, wzrostu wynagrodzeń domagają się pielęgniarki - na razie bezskutecznie. Chodzi o szpital psychiatryczny w Choroszczy. Po wielu tygodniach negocjacji związkowcom udało się natomiast osiągnąć porozumienie z dyrekcją w sprawie płac dla najmniej zarabiających pracowników.
Pielęgniarki z augustowskiego szpitala czekają na efekty porozumienia przedstawicieli ich środowiska zawodowego z rządem. Zgodziły się zawiesić trwający od 2015 roku spór zbiorowy z dyrekcją swojej placówki.
Doniesienie do prokuratury nie jest zastraszaniem personelu - zapewnia dyrektor Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Białymstoku.
Pielęgniarki przebywając na zwolnieniach lekarskich miały sprowadzić zagrożenie dla pacjentów. Tak w zawiadomieniu do prokuratury piszą dyrektorzy Szpitala Psychiatrycznego w Choroszczy i Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Białymstoku.
Od początku lipca, podobnie jak i w innych placówkach służby zdrowia, wzrosną płace w szpitalu psychiatrycznym w Suwałkach. Jednak nie wskutek decyzji dyrekcji placówki, lecz uregulowań ustawowych.