Radio Białystok | Wiadomości | Będzie proces apelacyjny młodego kuriera z Białegostoku
Młody białostoczanin skazany za udział w oszustwach metodą "na policjanta" nie zgadza się z wyrokiem. Jego obrońca wniósł apelację. Sąd pierwszej instancji skazał 24-latka na 3 lata więzienia. Kazał też oddać pokrzywdzonym wszystkie pieniądze - to jest ponad pół miliona zł.
Oskarżony był kurierem - odbierał pieniądze od pokrzywdzonych.
To 9 starszych osób z całego kraju, które straciły od 4 do 240 tys. zł. Oszuści dzwonili do nich i - podając się za kogoś z rodziny lub za policjanta - mówili, że ktoś z ich bliskich spowodował wypadek i tylko wpłacając sporą kwotę pieniędzy może uniknąć więzienia.
Oskarżony zapewniał, że nie miał pojęcia, iż bierze udział w przestępstwie, a pracę jako kurier znalazł przez internet.
Sąd mu nie uwierzył i wydał wyrok skazujący. Wymierzył mu karę 3 lat więzienia. Prokurator żądał 6 lat, mimo to nie składał apelacji.
Od wyroku odwołał się natomiast obrońca oskarżonego, który chciał uniewinnienia. Proces apelacyjny odbędzie się jeszcze w tym miesiącu.
Śledczy ustalają okoliczności śmierci 51-letniej mieszkanki Białegostoku.
Gmina Suchowola musi zapłacić łącznie ponad ćwierć miliona złotych właścicielowi Biedronki, ten zobowiązany jest wyasfaltować drogę do dyskontu.
Prokuratura umorzyła tym samym trwające od czerwca 2017 roku śledztwo, które wszczęto na wniosek Centralnego Biura Antykorupcyjnego.
Ponad 40 zarzutów usłyszał jeden z łomżyńskich diagnostów badających stan techniczny pojazdów.