Radio Białystok | Wiadomości | Grupa aktywistów nie zapłaci za blokadę wycinki drzew – tak postanowił sąd
Grupa aktywistów, blokująca sprzęt do wycinki drzew w Puszczy Białowieskiej, nie musi płacić wysokiego odszkodowania Lasom Państwowym. Sąd Rejonowy w Białymstoku oddalił powództwo Zakładu Transportu i Spedycji Lasów Państwowych z Giżycka.
Firma domagała się ok. 10 tys. zł
Firma domagała się zapłaty prawie 10 tysięcy złotych za kilkugodzinny przestój kombajnów do masowej wycinki drzew.
Chodzi o pierwszą blokadę harwesterów z 24 maja ubiegłego roku w miejscowości Czerlonka. Pozew Lasów Państwowych dotyczy 10 aktywistów, od których żądają pokrycia straty, która wynika z wartości niewyciętego tego dnia drewna. Pozwani ekolodzy argumentowali, że działali w stanie wyższej konieczności, broniąc przed wyrębem cenne przyrodniczo tereny.
Sąd oddalił wniosek
Sąd Rejonowy w Białymstoku uznał, że powództwo Lasów Państwowych jest bezzasadne i oddalił pozew, argumentując, że leśnicy nie udowodnili faktycznej straty, jaką ponieśli, tym bardziej, że niewycięte 24 maja drewno, mogli pozyskać w innym terminie.
Wyrok nie jest prawomocny, na razie nie wiadomo czy Lasy Państwowe się od niego odwołają.
Ponad 120 wniosków trafiło do sądu o ukaranie aktywistów
To nie jedyne postępowania sądowe dotyczące protestu w Puszczy Białowieskiej. Do hajnowskiego sądu trafło ponad 120 wniosków o ukaranie aktywistów za blokowanie harwesterów i uniemożliwianie wywózki ściętego drewna z Puszczy Białowieskiej. W kilku z nich ekolodzy zostali uniewinnieni.
Zachowanie naturalnych procesów na terenie parku narodowego, dalszy rozwój hodowli żubra i promocja tych zwierząt, również za granicą - to priorytety nowego dyrektora Michała Krzysiaka powołanego w środę (7.02) na stanowisko dyrektora Białowieskiego Parku Narodowego.
Czy nadleśniczy nadleśnictwa Hajnówka złamał prawo? Na wniosek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot oraz Fundacji Greenpeace i Dzikiej Polski hajnowska prokuratura rozpoczęła postępowanie sprawdzające dotyczące działań leśników w Puszczy Białowieskiej.
Hajnowska prokuratura oskarża aktywistów protestujących przeciwko wycince drzew w Puszczy Białowieskiej o naruszenie nietykalności cielesnej strażników leśnych.
Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska twierdzi, że na wniosek nadleśnictw z terenów Puszczy Białowieskiej przygotowała zarządzenia umożliwiające usuwanie drzew z miejsc chronionych. Tymczasem leśnicy twierdzą, że wcale o to nie prosili.