Radio Białystok | Wiadomości | Aktywiści ponownie blokują wycinkę w Puszczy Białowieskiej
Nie słabną protesty w obronie Puszczy Białowieskiej. Kilkudziesięciu aktywistów z Greenpeace i Dzikiej Polski zablokowało we wtorek w Postołowie ciężki sprzęt, który miał wjechać do lasu by ciąć drzewa. Do ekologów z Polski dołączyli także działacze z Rumunii i Czech.
Uczestnicy protestu przypięli się do dwóch maszyn. Na miejscu była policja i straż leśna, która otoczyła aktywistów kordonem. Protest przebiegał spokojnie. Ekolodzy jednak go nie przerywają, spędzili w Postołowie noc.
Oczekują od Ministerstwa Środowiska i Lasów Państwowych natychmiastowego wstrzymania wycinki, wycofania ciężkiego sprzętu z puszczańskich nadleśnictw, cofnięcia zakazu wstępu do lasu i rozpoczęcia prac legislacyjnych zmierzających do powiększenia Białowieskiego Parku Narodowego na teren całej polskiej części Puszczy Białowieskiej.
- Wszystkie zarzuty jakie stawiają aktywiści są bezpodstawne. Cała praca leśników jest zgodna z przepisami prawa i ustawie o lasach. Usuwane są drzewa niebezpieczne i zasiedlone przez kornika. Zapewniamy bezpieczeństwo pożarowe w lasach - tak komentuje sytuację rzecznik Nadleśnictw Puszczy Białowieskiej Maria Bielecka.