Radio Białystok | Wiadomości | Naukowcy chcieli sprawdzić wycinkę w Puszczy - nie wpuściła ich Straż Leśna

Naukowcy chcieli sprawdzić wycinkę w Puszczy - nie wpuściła ich Straż Leśna

autor: Ryszard Minko

9.06.2017, 15:50, akt. 16:27

To miała być naukowa wizja lokalna dotycząca prac leśników podczas masowej wycinki drzew w Puszczy Białowieskiej - jednak nie doszła do skutku, bo na drodze biologów stanęła Straż Leśna.

prof. Wiesław Walankiewicz z Uniwersytetu Przyrodniczo - Humanistycznego w Siedlcach, fot. Ryszard Minko
prof. Wiesław Walankiewicz z Uniwersytetu Przyrodniczo - Humanistycznego w Siedlcach, fot. Ryszard Minko


0:00
0:00
O wycince w Puszczy - relacja Ryszarda Minko | Pobierz plik.


0:00
0:00
Naukowcy chcieli sprawdzić wycinkę w Puszczy - nie wpuściła ich Straż Leśna - relacja Ryszarda Minko | Pobierz plik.


Problemy z odsłuchem?

Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.

Na zaproszenie aktywistów Greenpeace i Dzikiej Polski na miejsca wyrębu przyjechała grupa naukowców z kilku polskich ośrodków badawczych, miedzy innymi z Wrocławia i Siedlec. Biolodzy mieli sprawdzić, czy potwierdzają się doniesienia działaczy organizacji ekologicznych, mówiące o tym, że wyręby prowadzone są także na terenach cennych przyrodniczo oraz że usuwane są także drzewa niezasiedlone przez korniki.

Prof. z Wrocławia: "Informacje o wyrębie są niepokojące"

Jak mówi profesor Tomasz Wesołowski z Uniwersytetu Wrocławskiego, informacje dotyczące skali wycinki są niepokojące. Wynika z nich, że usuwa się sporo drzew, które już nie są zasiedlone przez korniki i nie stanowią żadnego zagrożenia biologicznego. Jego zdaniem pozostawienie ich na miejscu pozwoliłoby bytować wielu innym zagrożonym gatunkom owadów i ptaków. Tymczasem - jak mówi - z Ministerstwa Środowiska i od leśników płyną informacje o wycince drzew chorych i zagrażających bezpieczeństwu - stąd chęć sprawdzenia tego na miejscu.

Leśnicy - wycinka zgodna z prawem

Rzecznik nadleśnictw Puszczy Białowieskiej Maria Bielecka zapewnia, że wszystkie prace prowadzone są zgodnie z prawem i dotyczą tylko działań mających ochronić Puszczę przed gradacją kornika drukarza. Dodaje, ze leśnicy działają transparentnie. Zaznacza przy tym, że wizytowany teren jest objęty zakazem wstępu do lasu z uwagi na niebezpieczeństwo upadających drzew.

I właśnie z tego powodu Straż Leśna nie wpuściła na miejsca wyrębu badaczy. Wszyscy zostali wylegitymowani i spisani. Na razie nie wiadomo, kiedy będą znane wyniki oględzin miejsc wyrębu przez zaproszonych naukowców. Opracowania mają trafić między innymi do Ministerstwa Środowiska oraz Komisji Europejskiej i UNESCO.

Ekolodzy blokują sprzęt

Wizja lokalna jest kolejnym działaniem aktywistów Greenpeace i Dzikiej Polski, którzy od 24 maja prowadzą aktywny protest w obronie Puszczy Białowieskiej. W tym czasie trzykrotnie zablokowali ciężki sprzęt służący do wycinki drzew. Ostatni protest miał miejsce w czwartek, 8 czerwca. Został przerwany po tym, jak policja siłą usunęła aktywistów z miejsca zrębu.


| red: zmj

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z iOS

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z Androidem

Przeczytaj, zanim skomentujesz

ZOBACZ TEŻ:


Protest ekologów w Puszczy Białowieskiej - interweniowała policja

8.06.2017, 10:15

Policja siłą próbowała usunąć aktywistów Greenpeace i Dzikiej Polski, którzy w czwartek (8.06) od rana blokowali wycinkę drzew w Puszczy Białowieskiej w okolicy Czerlonki.


Aktywiści Greepeace i Dzikiej Polski zakładają tymczasowy obóz w sąsiedztwie Puszczy Białowieskiej

4.06.2017, 08:09

Ponownie zamierzają przespacerować się po zamkniętej puszczy, ale zamierzają też edukować zainteresowanych. Aktywiści Greepeace i Dzikiej Polski zakładają tymczasowy obóz w sąsiedztwie Puszczy Białowieskiej.


Spacer po Puszczy Białowieskiej mimo zakazu - na razie bez kar

29.05.2017, 10:46

Na razie nikt nie otrzymał mandatu, ale niewykluczone, że uczestnicy sobotniego (27.05) spaceru po Puszczy Białowieskiej jednak odpowiedzą za złamanie zakazu wstępu do lasu. Straż Leśna może ich ukarać wysoką grzywną.





ZNAJDŹ NAS


















źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok