Radio Białystok | Wiadomości | Białystok: 450 właścicieli domów dostanie dotacje do wymiany pieców i na solary
450 właścicieli domów w Białymstoku otrzyma do 2019 r. unijne dotacje do wymiany starych kotłów grzewczych na ekologiczne lub na instalację kolektorów słonecznych. Od 6 do 14 lutego chętni mogą się zgłaszać do białostockiego magistratu.
Główny cel projektu to ograniczenie zanieczyszczeń powietrza. Głównie tzw. niskiej emisji. Z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego 2014-2020, z puli na tzw. Zintegrowane Inwestycje Terytorialne pochodzi na ten cel 7 mln zł. Cały program będzie kosztował ok. 8 mln zł.
"Zainteresowani wymianą starych pieców na gazowe lub instalacją kolektorów słonecznych właściciele domów jednorodzinnych będą musieli ponieść 15 % jej kosztów. Dotacja wynosi 85 %" - poinformował we wtorek (31.01) na konferencji prasowej prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski. Mieszkaniec, który zakwalifikuje się do projektu, będzie musiał dołożyć do projektu od 2,1 do 3 tys. zł, w zależności od rodzaju instalacji.
Program zakłada wymianę 225 kotłów i instalację 225 kolektorów słonecznych.
Z dotacji na wymianę kotłów grzewczych węglowych na gazowe mogą skorzystać mieszkańcy domów, w pobliżu których znajduje się sieć gazowa. Kolektor słoneczny można zamontować niezależnie od rodzaju instalacji, jaka jest w danym domu, jej wymieniać wówczas nie trzeba. Zgodnie z wymogami projektu, miasto kupi i dostarczy urządzenia, będzie też właścicielem tych instalacji przez 5 lat, dopiero potem będą one przekazane na własność uczestników projektu.
Tadeusz Truskolaski podkreślił, że projekt wpisuje się w "to, co się dzieje za naszymi oknami, właściwie wisi w naszym powietrzu". Wskazał, że także w Białymstoku zdarzają się przekroczenia norm pyłów zawieszonych w powietrzu. Prezydent przyznał, że skala projektu nie jest duża w stosunku do potrzeb. Sam projekt zaś, to swego rodzaju "pilotaż". Miasto chce najpierw poznać skalę zainteresowania mieszkańców i niewykluczone są inne działania w przyszłości. Prezydent mówił też, że jest niezbędna dokładna diagnoza potrzeb, a tej wiedzy obecnie nie ma.
Lista zakwalifikowanych do udziału w projekcie będzie ogłoszona do końca lutego
Szczególnie preferowani mają być właściciele najbardziej zużytych urządzeń grzewczych, dodatkowo także rodziny wielodzietne, zastępcze, osoby z niepełnosprawnością czy też te, które pobierają świadczenia rodzinne. Pierwsze piece mają być wymienione jeszcze w 2018 r.
"Stawiamy na efekt ekologiczny, to znaczy im wyższa redukcja przy danej instalacji dwutlenku węgla i pyłu zawieszonego PM 10, tym więcej punktów się otrzymuje" - tłumaczyła dyrektor departamentu ochrony środowiska Anna Janczyło-Morzy.
Deklaracje udziału w programie są do pobrania na stronie internetowej miasta lub w Departamencie Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego w Białymstoku.
W mieście Straż Miejska kontroluje, czym mieszkańcy palą w piecach. Od października 2016 r. kontroli takich było ok. 380. 9 osób dostało mandaty, 3 sprawy trafiły do sądu, 2 osoby pouczono. Prezydent mówił, że trzeba edukować mieszkańców, a kary dostają ci, którzy edukować się nie chcą. Za palenie w piecu śmieci można dostać 500 zł mandatu. (PAP, oprac. mag)