Radio Białystok | Wiadomości | Straż Graniczna: w zeszłym roku było 30 tys. prób przekroczenia granicy
Liczba prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusią w 2024 r. wyniosła blisko 30 tys. Mniej ich było w drugiej połowie roku po wprowadzeniu strefy buforowej i w miejscach gdzie zmodernizowano barierę graniczną - wynika z danych Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej.
To na odcinku granicy w tym województwie koncentruje się nielegalna migracja z Białorusi do Polski. Prowadzona jest tam operacja Bezpieczne Podlasie, w ramach której wojsko i policja wspierają Straż Graniczną.
Jak poinformował PAP w sobotę Podlaski Oddział SG (POSG), w 2024 roku funkcjonariusze tego oddziału odnotowali blisko 30 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski. Rok wcześniej było ich blisko 26 tys.
Na 186 km granicy z Białorusią stoi - zbudowana w 2022 r. - stalowa zapora o wysokości 5,5 m. Jest ona głównym elementem zabezpieczenia tej granicy przed nielegalną migracją. Uzupełnia ją tzw. bariera elektroniczna, czyli system kamer i czujników.
Od 13 czerwca na ok. 60 km odcinku granicy z Białorusią w powiecie hajnowskim (woj. podlaskie) obowiązuje też strefa buforowa z zakazem przebywania. Została wprowadzona na podstawie rozporządzenia MSWiA; jej obowiązywanie było już dwa razy przedłużane na kolejne 90-dniowe okresy, obecny trwa od 10 grudnia. Na ponad 40 km granicy nie wolno przebywać w pasie o szerokości 200 metrów od linii granicy, na 16 kilometrach pas ma ok. 2 km szerokości.
Rekordowy maj
Według danych POSG, więcej prób nielegalnego przekraczania granicy odnotowano w pierwszym, niż w drugim półroczu 2024 roku. Rekordowy był maj, gdy było to łącznie ponad 7 tys. takich prób; zdarzały się wtedy dni, gdy było blisko 400 prób na dobę.
- Nielegalna migracja głównie skupiona była wówczas w rejonie Puszczy Białowieskiej. Po wprowadzeniu strefy buforowej zjawisko to spadło na tych odcinkach o kilkadziesiąt procent. W drugiej połowie 2024 r. próby nielegalnego przekraczania granicy odnotowywane były głównie na odcinkach, gdzie nie obowiązuje strefa buforowa - powiedział PAP Michał Bura z POSG.
Strefie buforowej sprzeciwiają się organizacje pozarządowe zajmujące się prawami człowieka i Rzecznik Praw Obywatelskich; aktywiści zajmujący się pomocą humanitarną przy granicy z Białorusią podkreślają, że strefa utrudnia im takie działania - na wejście do strefy potrzebna jest stosowna zgoda komendanta danej placówki SG.
Biuro RPO ocenia, że służby nie wykazały, że to właśnie z powodu wprowadzenia strefy buforowej spadła tam liczba prób nielegalnego przekraczania granicy.
Modernizacja stalowej bariery
W ocenie SG, istotny wpływ na spadek liczby prób ma także modernizacja stalowej bariery na granicy. Na zaporze stalowej, która ma ponad pięć metrów wysokości, zamontowane zostały dwa pasy poprzecznych wzmocnień, aby zapobiec rozginaniu pionowych przęseł. Na jednym takim pasie wzmocnień jest dodatkowo montowany drut ostrzowy - concertina.
Migranci używali głównie lewarków samochodowych, obecnie - po wzmocnieniu zapory - ta możliwość jest całkowicie wykluczona. Migranci obecnie podejmują próby sforsowania zabezpieczeń górą, przy wykorzystaniu drabin lub granicznymi rzekami. Obie te metody zajmują wiele czasu, dając tym samym polskim służbom czas na reakcję - wskazał Bura.
Prace związane ze wzmocnieniem bariery elektronicznej są na ukończeniu. Pas drogi granicznej wyposażony został w dodatkowe kamery, powstał monitoring na rzekach granicznych.