Radio Białystok | Wiadomości | Grzyby wycinamy, wyrywamy czy wykręcamy? Mamy odpowiedź eksperta
Pogoda sprzyja grzybiarzom. Wystarczy wejść do lasu, rozejrzeć się i już mamy pełen koszyk - mówią osoby, które można spotkać w lesie. Jakie grzyby można zebrać i jak je zbierać?
Pogoda sprzyja grzybiarzom - relacja Pawła Wądołowskiego | Pobierz plik.Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Przede wszystkim musimy pamiętać, żeby nie niszczyć ściółki leśnej.
Grzyby wycinamy, wyrywamy czy wykręcamy? Dla grzybów to może nie będzie miało znaczenia bo i tak znikną z lasu kiedy je weźmiemy. Ale polecałbym jednak wyrwanie grzyba. Przez to możemy uniknąć ewentualnego zgnicia grzybni już istniejącej. Otwarta końcówka korzenia może spowodować, że ta grzybnia zacznie nam ginąć - mówi Marcin Kiełczewski, zastępca Nadleśniczego Nadleśnictwa Łomża.
Spotkani w lesie koło Czerwonego Boru Grzybiarze podkreślają, że przede wszystkim trzeba zbierać grzyby, które się zna. Bo łatwo się zatruć. A teraz można znaleźć prawdziwki, kurki, prośnianki, czyli siwki, zielonki, a nawet rydze.
Leśnicy przypominają, żeby zostawiać samochody na wyznaczonych parkingach. Nie wjeżdżajmy do lasu i - przede wszystkim - nie zastawiajmy leśnych dróg pożarowych.
- Grzyby występują nie tylko w sezonie, kojarzonym z grzybobraniem. Są od wiosny do jesieni, a nawet zimą. Każda pora roku ma swoje grzyby.
Prawdziwki, koźlarze, maślaki, podgrzybki - w lasach wysyp grzybów. Tłumy Polaków ruszyły na zbiory. Internauci donoszą, że tak dużych zbiorów nie było od lat.
Sezon na grzybobranie dla okolicznych mieszkańców rozpoczął się na dobre, a wraz z nim dyżury ekspertów w sanepidzie. Osoby, które mają wątpliwości dotyczące zebranych okazów mogą poradzić się i upewnić, czy znalezione grzyby nie są trujące i nie zagrażają naszemu zdrowiu.
Usługa, którą oferuje Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Białymstoku polega na tym, że osoby które mają wątpliwości odnośnie grzybów, które znaleźli w lesie, mogą poddać je badaniom w siedzibie sanepidu. Dzięki temu można dowiedzieć się, czy grzyby nadają się do spożycia, czy wręcz przeciwnie oraz czy są one wpisane do rejestru grzybów dopuszczonych do obrotu.
