Radio Białystok | Wiadomości | Pochówek szczątków polskiego żołnierza poległego we wrześniu 1939 roku
Na cmentarzu we wsi Wyszonki Kościelne (w powiecie wysokomazowieckim) pochowane zostały w sobotę szczątki polskiego żołnierza poległego w kampanii wrześniowej w 1939 roku. Odnaleziono je wiosną tego roku podczas prac ekshumacyjnych w okolicach Szepietowa. Tożsamość żołnierza jest nieznana.
Uroczystość odbyła się z honorami wojskowymi; poprzedziła ją msza św. w miejscowym kościele.
Szczątki odnaleźli członkowie Stowarzyszenia Wizna 1939 w miejscowości Wyliny-Ruś; według ich ustaleń, poległy to najprawdopodobniej żołnierz 32 Dywizjonu Pancernego z Grajewa, który zginął podczas walk z Niemcami we wrześniu 1939 r. w okolicach Szepietowa.
Miejsce pochówku odnaleziono dzięki współpracy z Ignacym Śmigielskim - historykiem i regionalistą, który przed laty - badając historię tamtych terenów - dostał informację o możliwym pochówku żołnierza i okolicznościach jego śmierci. W poszukiwaniach, a potem w ekshumacji, brali udział eksperci różnych specjalności, pomagali również żołnierze WOT z Łomży.
Kiedy rzeczywiście natrafiono na ludzkie szczątki, powiadomiona została policja i prokuratura. Prace wznowiono po dokonaniu niezbędnych czynności procesowych i wyrażeniu zgody przez prokuratora.
Według informacji od okolicznych mieszkańców, w miejscu odnalezienia szczątków pochowany był polski żołnierz, dowódca załogi tankietki, który poległ w pobliżu tego miejsca 13 września 1939 roku. Jak informuje Stowarzyszenie Wizna 1939, znalezione przy szczątkach rzeczy oraz ocena antropologiczna i historyczna potwierdzają, że to pochówek polskiego żołnierza wojsk pancernych z okresu walk w 1939 roku.
W mogile nie było nieśmiertelnika (znaleziono m.in. krzyżyk z łańcuszkiem i kilka guzików od żołnierskiego munduru); ze szczątków pobrano materiał do badań genetycznych, trwają poszukiwania rodziny zmarłego, by można było podjąć próbę ustalenia jego tożsamości.