Radio Białystok | Wiadomości | Tablice w miejscach dawnych bram getta - odsłonięcie i spacer historyczny
Mają upamiętniać tragiczne wydarzenia z historii Białegostoku i uczcić pamięć ich ofiar. W miejscach, w których znajdowały się dwie bramy getta - przy ul. Fabrycznej oraz ul. Czystej, w piątek (26.07) będą odsłonięte symboliczne płyty.
W lipcu 1941 roku hitlerowcy, na obszarze wyznaczonym mniej więcej przez dzisiejsze ulice Lipową, Sienkiewicza, Towarową i Poleską, zamknęli około 40 tysięcy osób żydowskiego pochodzenia. Dwa lata później Niemcy postanowili zlikwidować getto. Podczas akcji likwidacyjnej w połowie sierpnia wybuchło powstanie, które było brutalnie stłumione.
Ostateczna likwidacja getta nastąpiła we wrześniu. Jego mieszkańcy zostali wywiezieni do różnych obozów zagłady, głównie do Treblinki. Szacuje się, że z 40 tysięcy osób przeżyło niecałe 300.
Uroczystość odsłonięcia tablic rozpocznie się o godz. 18 przy ulicy Fabrycznej, potem jej uczestnicy pójdą na spacer historyczny razem z Andrzejem Tarasewiczem na kolejne odsłonięcie tablicy przy ul. Czystej, przy skwerze Felicji Raszkin-Nowak. W planach jest też zwiedzanie kuratorskie wystawy „Powstanka z getta białostockiego. Nieznany projekt Ludmiły Stehnovej” w Galerii im. Sleńdzińskich przy ul. Waryńskiego w Białymstoku.
Rzeźbę “Powstanka z białostockiego getta”, przypadkowo odnalezioną po siedemdziesięciu latach można oglądać w Galerii im. Sleńdzińskich przy ulicy Waryńskiego w Białymstoku.
Żydowscy bohaterowie białostockiego getta to nie tylko mężczyźni, bojownicy, ale też dzielne kurierki, łączniczki, a mało o nich mówimy - podkreśla historyk prof. Adam Czesław Dobroński. To autor książki "Kobiety w białostockim getcie. Jak smutno strasznie żyć…”.
W ramach ogólnopolskiego konkursu z okazji 80. rocznicy wybuchu powstania w getcie warszawskim, wraz z opiekunem Konradem Wiśniewskim, spotykają się z lokalnymi historykami i planują wystawę w swojej szkole.