Radio Białystok | Wiadomości | Tablice w miejscach dawnych bram getta - odsłonięcie i spacer historyczny
To symboliczne uczczenie pamięci o żydowskiej społeczności Białegostoku. Przy ulicach Fabrycznej oraz Czystej odsłonięto tablice upamiętniające bramy do getta.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
83 lata temu na obszarze wyznaczonym mniej więcej przez dzisiejsze ulice Lipową, Sienkiewicza, Towarową i Poleską, hitlerowcy zamknęli około 40 tysięcy osób żydowskiego pochodzenia. Na ten teren prowadziły cztery bramy.
Dwie z nich upamiętniono tablicami przy ulicach Malmeda i Jurowieckiej w tamtym roku.
W tym roku odsłaniamy dwie pozostałe tablice, zwłaszcza ta przy ulicy Fabrycznej jest symboliczna. Z jednej strony dlatego, że znajduje się przy Placu Wyzwolenia, który już wtedy nosił taką nazwę, a po drugie dlatego, że prowadziła na Dworzec Fabryczny skąd wyruszały transporty do obozów śmierci - wyjaśnia Mariusz Bieciuk z Białostockiego Ośrodka Kultury.
Getto Niemcy postanowili zlikwidować w 1943 roku. Podczas akcji w połowie sierpnia wybuchło powstanie, które było brutalnie stłumione.
Szacuje się, że z 40 tysięcy osób przeżyło niecałe 300.
Odsłonięcie tablic było połączone ze spacerem historycznym poprowadzonym przez przewodnika Andrzeja Tarasewicza oraz zwiedzaniem wystawy "Powstanka z getta białostockiego. Nieznany projekt Ludmiły Stehnovej” w Galerii im. Sleńdzińskich.
Rzeźbę “Powstanka z białostockiego getta”, przypadkowo odnalezioną po siedemdziesięciu latach można oglądać w Galerii im. Sleńdzińskich przy ulicy Waryńskiego w Białymstoku.
Żydowscy bohaterowie białostockiego getta to nie tylko mężczyźni, bojownicy, ale też dzielne kurierki, łączniczki, a mało o nich mówimy - podkreśla historyk prof. Adam Czesław Dobroński. To autor książki "Kobiety w białostockim getcie. Jak smutno strasznie żyć…”.
W ramach ogólnopolskiego konkursu z okazji 80. rocznicy wybuchu powstania w getcie warszawskim, wraz z opiekunem Konradem Wiśniewskim, spotykają się z lokalnymi historykami i planują wystawę w swojej szkole.