Radio Białystok | Wiadomości | Wiemy, ile zarobili prezydent Łomży i jego zastępcy
Możemy już się dowiedzieć, ile zarobili prezydent Łomży i jego zastępcy w ubiegłym roku. Na stronie Urzędu Miasta pojawiły się ich oświadczenia majątkowe.
Sumy, które są w oświadczeniach majątkowych prezydenta Łomży i jego zastępców to wynagrodzenia brutto. Czyli na konta trafiły kwoty pomniejszone o podatek już w drugim progu podatkowym, czyli 32 proc.
Najwięcej zarobił prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski - blisko 385 tys. zł. Ale trzeba pamiętać, że to nie tylko pensja prezydenta, ale także wynagrodzenie z Akademii Łomżyńskiej, około 54 tys. i za zasiadanie w radzie nadzorczej Geofizyki Toruń, prawie 73 tys. zł.
Andrzej Garlicki, który był zastępcą prezydenta w 2023 roku, zarobił 262 tys. zł, a Andrzej Stypułkowski 240 tys. Obaj nie wykazali dodatkowych dochodów.
Jeżeli chodzi o zgromadzony majątek, to największy ma były już zastępca prezydenta Andrzej Garlicki. Prawie 260 tys. oszczędności, dwa mieszkania, dwa samochody i garaż. W sumie ok. 1,5 mln zł.
Mariusz Chrzanowski ma 200 tys. zł oszczędności, dom i dwa samochody - razem warte blisko 1,1 mln zł.
Andrzej Stypułkowski ma dom, samochód i oszczędności wyceniane na ok. 850 tys. zł.
I kredyty hipoteczne - tutaj cała trójka ma podobne zobowiązania. Andrzej Garlicki ma do spłaty 494 tys. zł, Mariusz Chrzanowski 483 tys. zł, a Andrzej Stypułkowski 454 tys. zł.
Oświadczenie opublikował także Piotr Serdyński, który jest zastępcą prezydenta Łomży od kilku miesięcy. W ubiegłym roku zarobił prawie 125 tys. zł jako pracownik Biura Zarządu Podlaskiej Platformy Obywatelskiej, a także w biurze europosła Tomasza Frankowskiego. Piotr Serdyński pobierał też dietę radnego. Ma samochód warty ok 30 tys. zł i nie ma kredytów.
