Radio Białystok | Wiadomości | Protestujący mieszkańcy osiedla Przydworcowe liczą na pomoc wojewody
Protestujący mieszkańcy osiedla Przydworcowego w Białymstoku proszą o pomoc wojewodę podlaskiego. Nie zgadzają się z planami budowy na rogu ulic Grunwaldzkiej i Wyszyńskiego, w sąsiedztwie ich domów, wieżowca o wysokości do 35 metrów.
Przewiduje to plan zagospodarowania przestrzennego uchwalony przed miesiącem. Mieszkańcy domagają się, by wojewoda nie zatwierdzał tego projektu. Pod listem do niego podpisało się około 260 osób.
Argumenty w piśmie do wojewody
W piśmie do wojewody mieszkańcy piszą m.in, że nie mieli możliwości udziału w decydującej fazie procedury planistycznej. Nie mogli wziąć udziału w posiedzeniu Komisji Zagospodarowania czy sesji Rady Miasta, żeby ze swoim problemem zapoznać radnych.
Uchwalony przed miesiącem plan zagospodarowania przestrzennego części osiedla Przydworcowego przewiduje możliwość budowy na rogu ulic Grunwaldzkiej i Wyszyńskiego wieżowca o wysokości do 35 metrów. Wcześniejsze plany zakładały możliwość powstania budynku ponad dwukrotnie niższego.
Dodatkowo, zgodnie z nowym planem, można będzie też wybudować trzykondygnacyjny, podziemny garaż.
Obawy mieszkańców
Mieszkańcy podkreślają, że taka budowa spowoduje podtapianie ich nieruchomości, pękanie ścian, znacznie pogorszy komfort życia na tym terenie. Chcieliby ocalić znajdujący się w tym miejscu skrawek zieleni. Obawiają się też, że po zmianach w tej części osiedla, nastąpią kolejne w sąsiedztwie i cały teren na rogu Grunwaldzkiej i Wyszyńskiego zabudowany będzie wysokimi wieżowcami.
Obecnie plany zagospodarowania przestrzennego są uchwalone dla ponad 50 procent powierzchni Białegostoku.