Radio Białystok | Wiadomości | Pokaz dokumentu "Ja, kapitan" z Tarasem Romanczukiem w roli głównej
Była to wyjątkowa okazja do poznania biografii kapitana Jagiellonii Białystok oraz zrobienia zdjęcia z mistrzowskim pucharem. W jednej z białostockich galerii odbyła się prapremiera odcinka filmowej serii "Ja, Kapitan", w której główną rolę odegrał Taras Romanczuk.
Widzowie tłumnie wypełnili salę kinową i chętnie pozowali do zdjęć z mistrzowskim pucharem. Podkreślali, że Taras był jednym z kluczowych piłkarzy do osiągnięcia historycznego sukcesu.
"Super było zobaczyć całą historię Tarasa - to, gdzie zaczynał i najważniejsze to, gdzie jest teraz. To ile włożył serca, żeby Jaga była na tym miejscu co teraz" - mówili widzowie.
W zakończonym sezonie Taras Romanczuk zdobył z Jagiellonią Białystok historyczne Mistrzostwo Polski. W niedzielę (16.06) jako pierwszy w historii piłkarz Jagi zadebiutował także na Mistrzostwach Europy. Polacy przegrali z Holendrami 1:2, a kapitan Dumy Podlasia rozegrał 55 minut.
Jestem zdrowy i do dyspozycji trenera - zapewnia po meczu z Holandią zawodnik Jagiellonii Białystok Taras Romanczuk.
- Zobaczymy, co nam los przydzieli. Na pewno nie zejdziemy ze swojej drogi, nie zmienimy swojej tożsamości. Niezależnie od tego, z kim będziemy grali, będziemy chcieli grać na swoich warunkach - mówi Adrian Siemieniec.
Piłkarska reprezentacja Polski przegrała w Hamburgu z Holandią 1:2 w swoim pierwszym meczu na mistrzostwach Europy w Niemczech. W wyjściowym składzie naszej reprezentacji wyszedł kapitan Jagiellonii Białystok Taras Romanczuk.