Radio Białystok | Wiadomości | W Białostockim Centrum Onkologii otwarto Pracownię Brachyterapii
Lepsze warunki leczenia pacjentów i możliwość wykonywania większej liczby zabiegów - to efekty otwartej w poniedziałek (17.06) nowej Pracowni Brachyterapii w Białostockim Centrum Onkologii. Brachyterapia jest jedną z metod leczenia onkologicznego.
Białostockie Centrum Onkologii to jedyny szpital onkologiczny w Podlaskiem. Nowa Pracownia Brachyterapii ma do dyspozycji więcej miejsca niż wcześniej, co umożliwia zapewnienie pacjentom większego komfortu - informuje wicedyrektor Białostockiego Centrum Onkologii dr Dorota Kazberuk. Przebudowa pomieszczeń pod pracownię i zakup tomografu komputerowego kosztowały 11,3 mln zł.
Brachyterapia jest metodą leczenia onkologicznego
Promieniowanie podczas brachyterapii podaje się pacjentom w zaplanowane i określone wcześniej miejsca.
To forma leczenia poniekąd zabiegowego. Możemy leczyć większość nowotworów wszędzie tam, gdzie uda nam się to małe źródełko promieniowania - bo ono ma zaledwie kilka milimetrów - umieścić w guzie, bądź też w bezpośrednim sąsiedztwie guza. Służą do tego aplikatory. Z wykorzystaniem tej metody można leczyć np. raka prostaty, piersi, skóry, przełyku, nowotwory ginekologiczne. Brachyterapia może być też alternatywą dla chirurgicznego leczenia w onkologii - wyjaśnia dr Dorota Kazberuk.
Pacjenci po zabiegu będą mogli wracać do domu
Dr Dorota Kazberuk mówi, że dzięki rozbudowie pracowni, pacjenci nie muszą być hospitalizowani, mogą korzystać z brachyterapii i po zabiegu - po kilkugodzinnej obserwacji w szpitalu - wracać do domu.
- Po pierwsze, komfort pacjenta i bezpieczeństwo personelu medycznego i perspektywy na to, że zabiegów będziemy mogli wykonywać więcej niż do tej pory - mówi wicedyrektor BCO.
W 2023 r. w BCO wykonano 360 zabiegów brachyterapii.
W nowej poradni promieniowanie będzie podawane jeszcze precyzyjniej
W nowej poradni znajduje się m.in. źródło promieniowania, tomograf komputerowy, sala zabiegowa. Obraz z tomografu pozwala zaplanować dokładne, precyzyjne, punktowe podawanie promieniowania.
- Musimy być naprawdę mocno pewni, gdzie to promieniowanie dostarczamy - mówi kierujący Zakładem Radioterapii BCO dr TomaszFilipowski.
Brachyterapia zazwyczaj jest stosowana w skojarzeniu z innymi metodami
Jak podkreślił krajowy konsultant w dziedzinie radioterapii onkologicznej prof. Krzysztof Składowski, brachyterapia jest rzadko stosowana jako metoda samodzielna, a raczej w skojarzeniu z innymi metodami.
Brachyterapia ma w sumie małe zastosowanie jako metoda samodzielna. Raczej jest ona elementem leczenia skojarzonego, często przy udziale zabiegu operacyjnego, często przy dodaniu napromieniania z zewnątrz, czyli teleterapii, no i oczywiście teraz farmakoterapii. Myślę tutaj o lekach typowo chemioterapeutycznych, ale też i molekularnie celowanych oraz immunoterapii nowotworowej - mówi prof. Krzysztof Składowski.
Z radioterapii rocznie korzysta ponad 105 tys. Polaków
Kilkanaście proc. wszystkich pacjentów onkologicznych leczonych za pomocą promieniowania jonizującego, jest leczonych z wykorzystaniem brachyterapii.
My stosujemy radioterapię w Polsce już u ponad 105 tys. pacjentów rocznie. To jest duża liczba, choć trochę nam jeszcze brakuje, żeby osiągnąć wskaźnik dwóch trzecich nowych zachorowań. Jeżeli przyjmiemy, że nowych zachorowań w Polsce mamy przeciętnie między 180 a 200 tys. rocznie, to 105 tys. to jest jeszcze trochę mało - mówi krajowy konsultant.
Prof. Krzysztof Składowski ocenia, że mimo, iż brachyterapia jest starą metodą leczenia, służy jej rozwój technologii. Dodaje, że np. sztuczna inteligencja może logistycznie pomóc brachyterapeutom w przygotowaniu pacjenta do zabiegu.