Radio Białystok | Wiadomości | Uwierzyła, że poznała w sieci amerykańskiego żołnierza - straciła blisko 80 tys. zł
Kolejne oszustwo „na amerykańskiego żołnierza” w naszym województwie - tym razem mieszkanka powiatu zambrowskiego straciła kilkadziesiąt tys. zł.
Kobieta poznała - jak się jej przedstawił - Georga prawie rok temu przez jeden z portali społecznościowych.
Opowiadał jej, że jest amerykańskim żołnierzem na misji w Jemenie. Rozpoczęła z nim internetową konwersację, co było tym łatwiejsze, że Georg znał język polski dzięki - jak to wyjaśnił - pochodzącemu z naszego kraju przyjacielowi.
Po pewnym czasie Amerykanin poprosił kobietę o przysługę - chciał na jej adres wysłać paczkę ze swoimi oszczędnościami. Ta przystała na tę propozycję, a po kilku dniach otrzymała wiadomość, że paczka z Jemenu jest już w drodze, jednak musi zapłacić od niej podatek. Do wiadomości dołączony był nr rachunku, na który 43-latka przelała 3 tys. zł.
Jednak nawet wówczas nie otrzymała przesyłki, tylko informację o kolejnych problemach z nią związanych. Miały je rozwiązywać kolejne opłaty. Kobieta przesyłała je. Podejrzeń nabrała dopiero wtedy, gdy domniemany George zerwał z nią internetowy kontakt. Wówczas zgłosiła się na policję, gdzie potwierdziły się jej podejrzenia, że padła ofiarą oszustwa.
W sumie mieszkanka powiatu zambrowskiego wykonała - jak policzono - kilkanaście przelewów na nieznane konto, tracąc w sumie prawie 80 tys. zł.
170 tysięcy złotych stracił mieszkaniec powiatu suwalskiego. Mężczyznę oszukano metodą na tzw zdalny pulpit. Znalazł ofertę, która obiecywała szybki zysk i za namową fałszywego doradcy zainstalował na swoim komputerze polecone przez niego oprogramowanie - mówi sierż. szt. Agnieszka Skwierczyńska z zespołu prasowego KWP w Białymstoku.
Nie każdy, kto w Internecie podaje się za lekarza czy żołnierza faktycznie nim jest - przypominają podlascy policjanci. Blisko 200 tys. złotych straciła mieszkanka Białegostoku, która uwierzyła, że poznała w sieci amerykańskiego ortopedę pracującego dla ONZ. Mężczyzna miał przebywać na misji w Sudanie i zapewniał, że chce ożenić się z 68-latką.
Podlascy policjanci ostrzegają przed zawieraniem znajomości w Internecie i przekazywaniem pieniędzy nieznajomym. Blisko 120 tys. zł straciła mieszkanka powiatu siemiatyckiego, która uwierzyła, że w sieci poznała amerykańskiego inżyniera z Teksasu.