Radio Białystok | Wiadomości | Rolnicy protestowali w Białymstoku i w Suwałkach
autor: Aneta Gałaburda, Areta Topornicka, Grzegorz Pilat, Marcin Mazewski
Rolnicy odwołali kolejne zapowiadane na czwartek (4.04) blokady dookoła Białegostoku. Protestowali jednak w samym mieście i m.in. w Suwałkach.
Bez utrudnień w okolicach Białegostoku
Nie ma protestów w okolicach Białegostoku - już wiemy, że bez problemu powinniśmy przejechać np. przez Kuriany, Wasilków, Stanisławowo czy Grabówkę. Także policja potwierdza, że w chwili obecnej w miejscach planowanych zgromadzeń wszystkie drogi są przejezdne.
Wcześniej rolnicy zapowiadali, że utrudnienia mogą być m.in. w Kleosinie, Fastach, Nowodworcach czy Niewodnicy Kościelnej. Wspomniane blokady zaplanowane były od 7:00 do 19:00, ale ostatecznie nie doszły do skutku.
Protestujący odwiedzili jednak ulicę Modlińską w Białymstoku, gdzie biura poselskie mają podlascy politycy Trzeciej Drogi.
Protest w Białymstoku
W Białymstoku rolnicy zostawili m.in. słomę i obornik - przed biurem parlamentarnym Polski 2050. Chcieli rozmawiać z podlaskimi parlamentarzystami tej partii, ale nie zastali żadnego z nich. Protest na ulicy Modlińskiej przebiegał spokojnie.
Protestujący rolnicy pojawili się też przed biurami podlaskich posłów Koalicji Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego w Białymstoku, a także Prawa i Sprawiedliwości w Suwałkach.
Na oknach i drzwiach umieścili żółte kartki symbolizujące ich ostatnie ostrzeżenie.
Protest w Suwałkach
W Suwałkach rolnicy protestowali przed biurami poselskimi Jarosława Zielińskiego z Prawa i Sprawiedliwości i Jacka Niedźwiedzkiego z Koalicji Obywatelskiej. Na oknach i drzwiach umieścili żółte kartki symbolizujące ich ostatnie ostrzeżenie. Rolnicy uważają, że nikt z rządu nie chce z nimi poważnie rozmawiać. Domagają się się przede wszystkim dalszych uproszczeń Zielonego Ładu a także uregulowania warunków handlu z Ukrainą.
Poseł PiS Jarosław Zieliński przekazał protestującym rolnikom wydrukowany projekt uchwały w sprawie trudnej sytuacji w rolnictwie i spełnienia postulatów strajkujących rolników. Z kolei Jacek Niedźwiedzki z KO zapowiedział, że wystąpi w ich sprawie na kolejnym posiedzeniu sejmu.