Radio Białystok | Wiadomości | Trzech Litwinów miało kraść alkohol i artykuły spożywcze - wpadli w ręce suwalskiej policji
Suwalscy policjanci zatrzymali trzech Litwinów podejrzanych o serię kradzieży sklepowych. 52-latek i dwóch 30-latków mieli kraść przede wszystkim alkohol i artykuły spożywcze. Właściciele sklepów oszacowali straty na ponad 8 tysięcy złotych. Obcokrajowcy usłyszeli już zarzuty.
W ostatnich dwóch tygodniach do policjantów docierały informacje, że z różnych suwalskich sklepów ginie towar.
Sprawą kradzieży zajęli się kryminalni. Ustalili, że ze zdarzeniami ma związek trzyosobowa grupa mężczyzn, poruszających się czarną toyotą, najprawdopodobniej na litewskich tablicach rejestracyjnych. Poczynania złodziei zarejestrowały kamery monitoringu. Widać na nich mężczyzn, którzy zabierają z półek towar, głównie alkohol, a następnie wychodzą ze sklepów nie płacąc za artykuły - mówi komisarz Eliza Sawko z suwalskiej policji.
Policjanci "na wolnym" zatrzymali mężczyzn podejrzanych o kradzieże w jednym z suwalskich sklepów.
W jednym z marketów na terenie miasta, pracujący nad sprawą kryminalni, zauważyli dwóch mężczyzn z nagrań. Policjanci, mimo że byli w czasie wolnym od służby, zatrzymali podejrzanych. Po przekazaniu zatrzymanych mundurowym kryminalni zauważyli na parkingu toyotę na litewskich tablicach rejestracyjnych, w której znajdował się kierowca. Ten mężczyzna również został zatrzymany i razem ze wspólnikami trafił do policyjnego aresztu - dodaje kom. Eliza Sawko.
Litwini usłyszeli już zarzuty kradzieży. Grozi im do 5 lat więzienia.
O kilkanaście kradzieży tablic rejestracyjnych różnych aut i wykorzystanie ich do kradzieży paliwa ze stacji benzynowych podejrzany jest 33-letni mieszkaniec Sokółki. Straty zostały oszacowane na 11 tys. zł. Mężczyźnie grozi do pięciu lat więzienia.
Do nietypowej kradzieży doszło w Kolnie. O pomoc poprosiła policjantów kobieta, która podejrzewała że okradła ją jej koleżanka, u której urządziła sobie drzemkę - mówi st. sierż. Ewa Zabłocka z kolneńskiej policji.
Podlascy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy mogą odpowiadać za włamania do domów w całym kraju. Na razie usłyszeli zarzuty dotyczące dwóch takich przestępstw - w Białymstoku i niedaleko Siedlec. Obaj trafili do aresztu.