Radio Białystok | Wiadomości | Mokry lód i śnieg zniszczył kilkaset metrów drewna w trzech podlaskich leśnictwach
Zamarznięty śnieg i lód na gałęziach powodują zniszczenia w lasach. Tylko w trzech leśnictwach Nadleśnictwa Łomża - w Drozdowie, Rogienicach i Lachowie zniszczonych jest kilkaset metrów drewna.
Kilkaset metrów drewna zniszczonych przez mokry śnieg i lód
Takie sytuacje jak w tym roku zdarzają się raz na kilka, czasem kilkanaście lat - mówi nadleśniczy Dariusz Godlewski.
Dochodzi do tego wtedy, kiedy mamy mróz na dworze. Przemarznięte są drzewa, gałęzie, a zaczyna padać deszcz i on zamarzać na tych gałęziach. Albo spada mokry śnieg, który również zamarza. I wtedy rzeczywiście jest problem. Nie tylko łamane są gałęzie, ale także całe drzewa. Na terenie Nadleśnictwa Łomża straty nie przekroczą około 500 m3 drewna - informuje Dariusz Godlewski.
Czy wejście do lasu jest bezpieczne?
Zastanówmy się, czy w takich warunkach powinniśmy wchodzić do lasu - dodaje Dariusz Godlewski.
Często, zanim drzewo lub gałąź się złamie, słyszymy wyraźny trzask. Jeżeli jesteśmy w lesie na spacerze i widzimy, że mocno te gałęzie się wyginały się pod ciężarem tej okiści i słyszymy, że są jakieś trzaski - dla nas do tej pory niezrozumiałe czy niezidentyfikowane - musimy się zastanowić, może jednak warto z tego lasu po prostu wyjść? - mówi nadleśniczy.
Uważajmy także na drogach, które prowadzą przez lasy, bo jazdę mogą nam utrudniać leżące na ziemi gałęzie.
- Wszystkie nadleśnictwa, które administrują lasami Puszczy Augustowskiej i Puszczy Knyszyńskiej, muszą ograniczyć pozyskanie drewna lub w ogóle go zaprzestać.
Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska ogłosiła ograniczenie wycinki drzew m.in. na terenie Puszczy Augustowskiej
Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska poinformowała w poniedziałek (8.01) o wydaniu decyzji o wstrzymaniu lub ograniczeniu na pół roku wycinek lasów w 10 wskazanych lokalizacjach, cennych przyrodniczo.
Trzeba zminimalizować wpływ granicznej zapory na przyrodę - uważa minister klimatu. - Należy zadbać bardziej o dobrostan zwierząt, które przez zaporę są narażone na dodatkowe niebezpieczeństwo - podkreśla.