Radio Białystok | Wiadomości | Kominiarze przypominają o obowiązku kontroli i czyszczenia kominów
Pełne ręce roboty mają teraz kominiarze, którzy kontrolują i czyszczą kominy oraz instalacje dymowe, spalinowe i wentylacyjne. Obowiązek przeprowadzenia takich kontroli należy do właścicieli i zarządców budynków, co określa ustawa prawo budowlane. Wymagają tego także ubezpieczyciele.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Jak podkreślają białostoczanie, warto pamiętać o kontroli kominów.
Wiele osób lekceważy problem, nie dbają o kominy, palą byle czym. Nie stosują się do ustawy i nie przeprowadzają obowiązkowej kontroli. Oczywiście wynika to z oszczędności, ale skutki tego mogą być niestety opłakane. Przynajmniej raz w roku trzeba wezwać profesjonalnego kominiarza. Tak samo jak z przeglądem samochodu - to jest bardzo ważna sprawa. Jak palimy byle czym, to piec i komin także cierpi. Sadze nawet jak nie rozsadzają komina, to i tak stanowią zagrożenie, bo wszystkie chemikalia wdychają domownicy - mówi mistrz kominiarstwa Andrzej Siedlecki.
Jak dodaje Andrzej Siedlecki, kominiarze dodatkowo od września prowadzą także przeglądy elektroniczne - to przegląd kominów i inwentaryzacja budynków. Właściciele budynków są zobowiązani udzielić informacji m.in. kiedy były wymieniane okna, czy budynek był ocieplony itp. Przegląd elektroniczny to w tej chwili jedyny ważny dokument respektowany przez nadzór budowlany i ubezpieczycieli - podkreśla kominiarz.
W przypadku pożaru lub zaczadzenia, brak dokumentacji terminowego czyszczenia i kontroli kominów może stanowić podstawę odmowy wypłaty odszkodowania. A koszt wizyty licencjonowanego mistrza kominiarstwa w Podlaskiem to średnio 200-300 złotych.
- Rozumiem, że konserwatorzy zabytków chcieliby, aby mieszkańcy centrum Suwałk siedzieli przy lampach naftowych i chodzili po wodę do Czarnej Hańczy - mówi Marek Sobczak.
Dolegliwości mogły odczuwać szczególnie osoby na to wrażliwe.
Mowa o znanym malarzu i grafiku Marku Sobczaku, który na dachu budynku przy ulicy Kościuszki 73 w centrum Suwałk planował zamontować ogniwa fotowoltaiczne.