Radio Białystok | Wiadomości | Potrafi się turlać, warować, ale nie umie merdać ogonem - na Politechnice Białostockiej można spotkać futurystycznego psa
Potrafi warować, turlać się, ale nie umie merdać ogonem, bo go nie ma. Na korytarzach Wydziału mechanicznego Politechniki Białostockiej można spotkać futurystycznego mechanicznego psa. To najnowszy zakup uczelni, który ma pomóc w nauczaniu mechaniki i programowania.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Platforma krocząca, bo tak się fachowo nazywa nowy robot, ma wspierać edukację studentów na kierunkach automatyka i robotyka oraz mechatronika. Mają się przy jego pomocy uczyć miedzy innymi programowania.
Najnowszy nabytek Wydziału Mechanicznego - pies, a właściwie pies mechatroniczny, to urządzenie, które integruje części mechaniczne, części elektroniczne oraz oprogramowanie. Urządzenie to będzie wykorzystywane w laboratoriach prowadzonych na Wydziale Mechanicznym, a zwłaszcza na kierunkach automatyka i robotyka oraz mechatronika - wyjaśnia dr inż. Adam Bajkowski, Prodziekan ds. Studenckich i Kształcenia na Wydziale Mechanicznym.
Obecnie robot potrafi wykrywać przeszkody i unikać zderzenia z nimi, jednak można go rozbudowywać o nowe komponenty i dostosowywać do potrzeb edukacji studentów.
Urządzenie ma zachęcić studentów do realizacji własnych mechatronicznych projektów. Niebawem na Wydziale Mechanicznym zostanie ogłoszony konkurs dla interdyscyplinarnych zespołów na projekt podobnego urządzenia. Technologie zastosowane w interaktywnym psie mają zainspirować studentów do zaprogramowania własnego urządzenia. Najwyżej oceniony projekt uzyska finansowanie na budowę robota.
Do wygrania jest atrakcyjny smartfon, iPad i indeks na wybrany kierunek studiów na Wydziale Inżynierii Zarządzania Politechniki Białostockiej. Już po raz czwarty uczelnia ogłasza konkurs na najlepszą propozycję na rozkręcenie firmy.
W tureckiej Ankarze, Białymstoku i belgijskim Berchem powstają elementy Cyfrowej Platformy Zdrowia Młodzieży. To specjalna aplikacja na smartfony i komputery, która ma umożliwiać kontakty osób z krajów gorzej sytuowanych z gronem lekarzy - wolontariuszy.
Najpierw brał udział w sowieckiej agresji na Polskę, po uszkodzeniu miejscowi rolnicy przerobili go na ziemiankę na kartofle i poidło dla krów, a ostatecznie trafił do muzeum. Mowa o prawie 90-letnim rosyjskim samochodzie pancernym FAI-M, który po renowacji można podziwiać w Parku Militarnym Muzeum Wojska w Białymstoku przy ul. Węglowej.