Radio Białystok | Wiadomości | Trwa proces rodziców oskarżonych o długotrwałe znęcanie się nad córką
Zdaniem śledczych czteromiesięczna dziewczynka padła ofiarą przemocy domowej - zdaniem oskarżonych doszło do nieszczęśliwego wypadku. Przed białostockim sądem trwa proces rodziców oskarżonych o długotrwałe znęcanie się nad córką.
Trwa proces rodziców oskarżonych o długotrwałe znęcanie się nad córką - relacja Ryszarda Minko | Pobierz plik.Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Na kolejnej rozprawie sąd przesłuchał kilku świadków: policjantów, pracowników opieki społecznej, sąsiadkę, lekarzy i rodzinę, która po postawieniu zarzutów rodzicom dziewczynek zaopiekowała się nimi. Część świadków nie pamiętała zdarzeń z kwietnia, a pozostali przyznawali zgodnie, że nie było żadnych oznak, by w domu miało dochodzić do przemocy wobec dzieci.
Tymczasem zdaniem prokuratury obrażenia z jakimi w kwietniu do szpitala trafiła czteromiesięczna dziewczynka świadczą o długotrwałej przemocy wobec niemowlaka. Dziewczynka miała złamania kości głowy oraz inne obrażenia świadczące o biciu.
Głównym oskarżonym w tej sprawie jest 36-letni ojciec poszkodowanej, który przebywa w areszcie. Jak wyjaśniał na pierwszej rozprawie, jego córka została ranna z powodu wypadku. Trzymając córkę na rękach miał się potknąć i upaść na szafę.
Oskarżoną w tej sprawie jest też 37-letnia matka dziewczynki. Kobieta jednak nie stawia się w sądzie na rozprawach, choć jak wynika z jej zeznań w prokuraturze, nie było jej w domu, kiedy miało dość do wypadku.
Obojgu rodzicom prokuratura postawiła zarzut znęcania się nad dzieckiem, za co grozi do 8 lat więzienia. Kolejna rozprawa zaplanowana jest na grudzień.
Zdaniem śledczych znęcali się nad kilkumiesięczną córeczką niemal od chwili jej urodzenia. Przed białostockim sądem w środę (4.10) stanęli rodzice niespełna raczej dziewczynki oskarżeni o długotrwałą przemoc wobec dziecka. Grozi im do 8 lat więzienia.
Rodzice mieli bić córkę od urodzenia przez kilka miesięcy. Białostocka prokuratura oskarżyła małżonków o długotrwałe znęcanie się nad dzieckiem.
