Radio Białystok | Wiadomości | Działacze PSL i rolnicy chcą ukarania tych, którzy są odpowiedzialni za upadłość "Bielmleku" w Bielsku Podlaskim
Rolnicy czują się oszukani. Chcą wyjaśnienia sprawy i ukarania tych, którzy są odpowiedzialni za upadłość Spółdzielni Mleczarskiej "Bielmlek" w Bielsku Podlaskim. Tego domagają się też działacze Polskiego Stronnictwa Ludowego, którzy zorganizowali w poniedziałek (14.08) spotkanie przed zakładem.
Okazją do tego były przedstawione w miniony piątek (11.08) wyniki kontroli NIK-u. Pełniący obowiązki dyrektora Delegatury Najwyższej Izby Kontroli w Białymstoku Janusz Pawelczyk zwracał uwagę m.in. na różne kwestie finansowe: "spółdzielnia zawarła np. z Bankiem Ochrony Środowiska trzy umowy kredytowe, łącznie na 93 miliony złotych, na pokrycie kosztów inwestycji oraz na bieżące finansowanie działalności, a w ciągu 7 dni od udzielenia wsparcia w wysokości 53 milionów złotych dokonano zmian warunków kredytowania poprzez zawarcie aneksu, a następnie po 74 dniach od jego uruchomienia wypowiedziano wszystkie umowy, co postawiło spółdzielnię w sytuacji bez wyjścia".
Prezesem Bielmleku od 1998 roku z przerwami był były senator PiS i były sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi - Tadeusz R.
Prokuratura Regionalna w Warszawie półtora roku temu postawiła mu zarzuty, bo według niej jako prezes podejmował "nieuzasadnione ekonomicznie decyzje" i obciążał spółdzielnię, doprowadzając do jej upadłości.
Rolnicy, którzy byli udziałowcami zakładu, domagają się wyjaśnienia sprawy. Jak mówili: "my ciężko pracowaliśmy na rzecz tego zakładu, a jesteśmy stratni po kilkadziesiąt tysięcy złotych, chcemy prawdy i chcemy żeby ktoś za to odpowiedział".
"Zakład jest teraz w rękach prywatnych i rolnicy nie mają nic do powiedzenia i to jest bulwersujące" - mówi poseł PSL Stefan Krajewski, a radny sejmiku województwa podlaskiego Jerzy Leszczyński dodaje: "można było spółdzielnię i rolników uratować, ale zabrakło decyzji i chyba też chęci, by wprowadzić tu odpowiednią osobę".
Spółdzielnia Mleczarska "Bielmlek" w Bielsku Podlaskim powstała w 1954 roku. Na koniec 2019 roku tworzyło ją prawie 900 rolników, czyli dostawców mleka, a zatrudnionych było sto osób.
W marcu 2021 roku rozpoczęło się postępowanie upadłościowe. We wrześniu 2022 roku spółdzielnię sprzedano za 87 milionów złotych, czyli za 60 procent jej wartości.