Radio Białystok | Wiadomości | Sąd nie zgodził się areszt - prezes Spółdzielni Mleczarskiej Bielmlek Tadeusz R. wyszedł na wolność
autor: Michał Buraczewski
Prokuratura domagała się bezwarunkowego aresztu, ale sąd się na to nie zgodził. Prezes Spółdzielni Mleczarskiej Bielmlek w Bielsku Podlaskim Tadeusz R. jest już na wolności.
Podejrzany o niegospodarność były wiceminister rolnictwa wpłacił 200 tysięcy złotych kaucji i opuścił areszt. Zatrzymany miesiąc temu wraz z dwiema innymi osobami powiązanymi z zarządem Bielmleku Tadeusz R. usłyszał zarzuty nadużycia uprawnień i niedopełnienia obowiązków. Miał on wyłudzać kredyty, których spółdzielnia nie była w stanie spłacić, doprowadzając zakład do bankructwa.
Wobec wszystkich trzech podejrzanych sąd zastosował poręczenie majątkowe w wysokości 200 tys. złotych. Prowadząca śledztwo Prokuratura Regionalna w Warszawie nie zgodziła się z taką decyzją wobec Tadeusza R. i domagała się aresztu tymczasowego dla prezesa Bielmleku.
Sąd jednak oddalił jej zażalenie i po wpłaceniu kaucji Tadeusz R. wyszedł na wolność.
Mleczarnia w Bielsku Podlaskim idzie pod młotek. Cena wywoławcza to 140 milionów złotych.
Warszawski sąd wydał zgodę na aresztowanie Tadeusza R. podejrzanego m.in. o wyrządzenie 80 mln zł szkody w mieniu zarządzanej przez niego spółdzielni "Bielmlek", ale orzekł, że podejrzany może wyjść na wolność po wpłaceniu 200 tys. zł poręczenie majątkowego - poinformował w piątek (22.10) rzecznik Prokuratury Regionalnej w Warszawie Marcin Saduś.
Zatrzymany w środę (20.10) przez CBA były prezes zarządu Spółdzielni Mleczarskiej "Bielmlek" Tadeusz R. usłyszy zarzuty nadużycia uprawnień i niedopełnienia obowiązków. Według Prokuratury podejmował on m.in. "nieuzasadnione ekonomicznie decyzje" i obciążał spółdzielnię, doprowadzając do jej upadłości.
Prawie 25 milionów złotych pomocy trafi do byłych dostawców mleczarni Bielmlek w Bielsku Podlaskim. Informuje o tym podlaski oddział Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, do którego trafiły wnioski o wsparcie.