Radio Białystok | Wiadomości | Pościg SG za tzw. kurierami - padły strzały ostrzegawcze
Był pościg i strzały ostrzegawcze. Funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali kierowców czterech samochodów, którzy mieli pomagać w przewozie cudzoziemców.
Jak poinformowała rzeczniczka Podlaskiego Oddziału SG mjr Katarzyna Zdanowicz, w środę (12.04) po godz. 4:00 nad ranem patrol z placówki granicznej w Narewce zauważył cztery samochody jadące z dużą prędkością w kierunku miejscowości Bondary. Funkcjonariusze podjęli pościg, ale mimo sygnałów do zatrzymania żaden z kierowców nie zatrzymał się do kontroli, nie dawał się też wyprzedzić.
Gdy patrolowi SG udało się wyprzedzić dwa z tych samochodów, jeden z kierowców zatrzymał auto, drugi próbował odjechać. Jego kierowca zatrzymał się dopiero wtedy, gdy padły trzy strzały ostrzegawcze.
Okazało się, że w samochodach jest w sumie trzech mężczyzn - obywateli Gruzji. Kierowcy dwóch pozostałych zostali zatrzymani przez patrole SG z Michałowa. To też byli Gruzini.
Jak podała Straż Graniczna, cała grupa przyjechała odebrać nielegalnych migrantów z granicy polsko-białoruskiej.
Minionej doby SG zatrzymała w Podlaskiem w sumie jedenastu tzw. kurierów nielegalnych migrantów. To siedmiu Gruzinów, dwóch obywateli Uzbekistanu, Białorusin i Ukrainiec. Jak informuje Podlaski Oddział SG, w tym roku polscy pogranicznicy zatrzymali łącznie ponad 190 osób podejrzanych o pomocnictwo lub organizację nielegalnego przekraczania granicy z Białorusi do Polski.
71 osób próbowało we wtorek (11.04) dostać się nielegalnie z Białorusi do Polski, byli to m.in. obywatele Konga i Iranu. 38 z tych osób na widok polskich patroli zawróciło na stronę białoruską – podała Straż Graniczna.
Szefowa zdelegalizowanego przez Mińsk Związku Polaków na Białorusi Andżelika Borys została oczyszczona z nieprawdziwych zarzutów, liczymy, że będzie mogła wkrótce odwiedzić Polskę - przekazało we wtorek (4.04) polskie MSZ. Mamy nadzieję, że jest to sygnał zmiany nastawiania władz w Mińsku - dodał resort.
Polsko-białoruska granica została utrzymana, nakreślony na Kremlu plan się nie powiódł - to dzięki służbie polskich żołnierzy, Straży Granicznej i innych służb - powiedział wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak podczas spotkania wielkanocnego z żołnierzami i funkcjonariuszami na granicy z Białorusią.