Radio Białystok | Wiadomości | Rysie zadomowiły się w Wigierskim Parku Narodowym
Rysie na dobre zamieszkały z Wigierskim Parku Narodowym.
Fotopułapki zarejestrowały już w tym roku samicę z młodym rysiem urodzonym jesienią. To kolejny taki przypadek - wyjaśnia Maciej Romański, pracownik parku.
To drugi ryś, który się urodził na terenie parku. W tej chwili chodzi jeszcze matka z wyrośniętym młodym, więc wiemy, że tutaj na pewno są przynajmniej trzy rysie. Wcześniej w zasadzie sporadycznie tylko przechodziły przez park, zachodziły czasami, ktoś je zaobserwował albo zarejestrowała je fotopułapka - mówi Maciej Romański.
Tymczasem, od dwóch lat udaje się regularnie obserwować rysie – a to oznacza, że się na terenie parku zadomowiły - dodaje Maciej Romański.
Najpierw wiedzieliśmy tylko o samcu, potem okazało się, że również zaczęła się tu kręcić samica. Urodziła młodego i od tego czasu praktycznie ryś stał się stałym elementem parku i cały czas się pojawia. A gdzie można go zobaczyć? Wszędzie, jak ma się szczęście i akurat trafi w odpowiednim miejscu oraz czasie i będzie się nawet pozwalał przez dłuższą chwilę obserwować. Ja dwa dni temu spotkałem rysia prawie przy siedzibie parku i to o 15:10 - dodaje Maciej Romański.
W związku z tym, pracownicy parku apelują do odwiedzających park o bezwzględne przestrzeganie kilku zasad. Chodzi m.in. o zachowanie ciszy, nieschodzenie ze szlaków oraz trzymanie psów na smyczy.
Ryś zrobił to, do czego stworzyła go natura. Chociaż dla nas to bardzo trudna sytuacja, bo zagryzł łanię, która była była podopieczną Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Biebrzańskiego Parku Narodowego w Grzędach - mówi jego kierownik Dawid Wójcik. I dodaje, że do ataku doszło także dlatego, że ośrodek jest bardzo oddalony od siedlisk ludzkich.
Zrobiono to za pomocą fotopułapki. Kamera nagrała ją w rezerwacie ścisłym przy tamie bobrowej na rzece Kamionka.