Radio Białystok | Wiadomości | Suwalczanka padła ofiarą oszustów - straciła ponad 20 tys. zł
Gdy kupujemy lub sprzedajemy coś przez Internet nigdy nie powinniśmy finalizować transakcji korzystając z zewnętrznych linków przesyłanych przez nieznane osoby - podkreślają podlascy policjanci.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Ponad 20 tys. zł straciła mieszkanka powiatu suwalskiego, której córka chciała sprzedać bluzkę przez jedną z popularnych aplikacji.
Po wystawieniu rzeczy od razu odezwała się do niej zainteresowana kupnem osoba. Poprosiła o przesłanie numeru konta, bo tak transakcja miała szybciej dojść do skutku. W związku z tym, że córka jest niepełnoletnia i nie ma konta, kobieta zdecydowała podać swój numer rachunku bankowego.
Zanim to zrobiła, dostała od nieznajomego kilka linków przenoszących na stronę banku. Zalogowała się dając tym samym oszustom dostęp do swojego konta z którego zginęły oszczędności - 22 tys. zł.
Do tej pory policjantom nie udało się namierzyć sprawców, ani odzyskać straconych pieniędzy. Śledztwo w tej sprawie trwa.
Kolejna prawdziwe historie osób, które dały się oszukać w każdy czwartek o 15:20.
Z oszukanymi mieszkańcami regionu rozmawiał Grzegorz Pilat, a audycja powstaje przy współpracy z podlaską policją.
Badania pokazują, że robimy coraz więcej zakupów przez Internet. Największy ruch w sieci zaczyna się właśnie przed świętami Bożego Narodzenia. Jak w przedświątecznym natłoku spraw i obowiązków nie paść ofiarą internetowych oszustów?
74-letnia kobieta przekazała prawie 60 tysięcy złotych oraz 15 tysięcy dolarów. Jeszcze tego samego dnia dowiedziała się, że została oszukana.
Policjanci apelują o ostrożność w trakcie telefonicznych rozmów z nieznajomymi. Ponad 150 tys. złotych straciły dwie mieszkanki województwa podlaskiego, które uwierzyły w historię oszustów.
Sąd Rejonowy w Białymstoku skazał w poniedziałek (12.12) trójkę młodych mężczyzn za udział w oszustwach metodą "na policjanta". Dwie białostoczanki straciły w ten sposób łącznie 45 tys. zł.
Podlascy policjanci zatrzymali 39-letnią mieszkankę Warszawy podejrzaną o udział w oszustwach metodą "na policjanta". Kobieta miała odebrać pieniądze od pokrzywdzonych mieszkanek Bielska Podlaskiego, które w sumie straciły blisko 170 tys. zł.