Radio Białystok | Wiadomości | Problemy branży turystycznej w Podlaskiem
Pandemia, kryzys graniczny i wojna w sąsiedniej Ukrainie - to wszystko ma negatywny wpływ na branżę turystyczną w naszym regionie.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
O bieżących problemach, a także oczekiwaniach i pomysłach dotyczących tego, co można zrobić, by sytuacja się poprawiła, rozmawiali w Barszczewie przedstawiciele organizacji turystycznych, samorządów i przedsiębiorcy.
Jak podkreśla prezes podlaskiego oddziału Polskiej Izby Turystyki Katarzyna Turosieńska, pandemia, kryzys migracyjny i wojna w Ukrainie sprawiły, że aktualna sytuacja branży turystycznej w Podlaskiem jest fatalna.
- Należy pamiętać, że turystyka to także hotele, agroturystyka, piloci wycieczek czy kierowcy autokarów. Wszyscy w tym momencie tracą. Musimy podejmować działania, aby pokazać, że Podlasie jest bezpieczne i spokojne i wciąż atrakcyjne dla turystów - zaznacza Katarzyna Turosieńska.
Straty liczą także przedsiębiorcy ze strefy przygranicznej.
- Od początku pandemii zmagamy się z okresami, kiedy nasz naturalny teren działania jest z krótkimi przerwami zamknięty dla ruchu turystycznego. To przekłada się w bardzo oczywisty sposób na naszą sprzedaż. Ja bym oczekiwał przede wszystkim informacji, kiedy turyści będą mogli nas odwiedzić. Rozumiemy, że granica musi być szczelna, ale chcemy, aby pamiętano też o przedsiębiorcach - stwierdza producent browaru rzemieślniczego z Białowieży Piotr Czarny.
Uczestnicy spotkania zgodnie podkreślali, że priorytetem jest przywrócenie wizerunku Podlasia jako regionu bezpiecznego i atrakcyjnego dla gości z kraju i zagranicy. Spotkanie zorganizował podlaski oddział Polskiej Izby Turystyki. Wzięło w nim udział blisko 20 przedstawicieli branży.
- Rosja nie jest i nigdy nie była kluczowym rynkiem zbytu dla przedsiębiorców z naszego województwa. Jesteśmy bardzo dobrym partnerem dla Litwy, jesteśmy kluczowym partnerem dla Niemiec i też dla Francji, dlatego trzeba to rozszerzać.
Przedsiębiorcy działający w zamkniętej strefie przygranicznej z naszego regionu obawiają się o możliwość wypłat rekompensat za utracone zarobki. Ich zdaniem ostatnie przedłużenie ograniczeń do czerwca oznacza, że wnioskując o rekompensaty będą zmuszeni podawać przychód z czasu, kiedy nie mogli prowadzić żadnej działalności i nie mieli żadnych dochodów.
Misje gospodarcze do Francji, Belgii i Wielkiej Brytanii organizuje dla podlaskich małych i średnich firm samorząd województwa, aby pomóc im w szukaniu partnerów biznesowych na zachodzie Europy. Już ruszyły zapisy na misję, która w kwietniu odbędzie się w Paryżu.