Władze Suwałk apelują do mieszkańców, aby przyjmowali do swych domów uchodźców z Ukrainy

Obecnie na terenie miasta przebywa około 500 takich osób, ale już wiadomo, że będzie ich więcej. Największy problem stanowi ich zakwaterowanie. Wszystkie hotele są już zapełnione, a hala Ośrodka Sportu i Rekreacji przeznaczona jest jedynie do krótkiego, dwudniowego pobytu.

Obecnie mamy zakwaterowane 232 osoby. Hostel Wigry 68 osób, Hotel Szyszko 31, Dom Studenta 73, Villa Eden 60 osób. Ośrodek Dąbrówka również zgłosił, że ma do dyspozycji 47 miejsc. Jeżeli uzyskamy zgodę wojewody na zakwaterowanie uchodźców w tym obiekcie, to będziemy chcieli to wykorzystać. Na tę chwilę mamy jedynie kilka wolnych miejsc w obiektach dłuższego zakwaterowania 

- mówi prezydent Suwałk Czesław Renkiewicz.

Ze względu na sezon turystyczny hotele mają już dokonane wcześniej rezerwacje. Dla uchodźców oznacza to, że nie będą mogli przebywać w tych obiektach. Prezydent Czesław Renkiewicz apeluje więc, aby suwalczanie przyjmowali Ukraińców do siebie.

Serdecznie zachęcamy naszych mieszkańców, żeby zgłaszali chęć przyjęcia uchodźców pod swój dach. Oczywiście jeżeli mają do tego warunki. My  będziemy na wniosek wypłacali te 40 zł za osobę dziennie ze środków rządowych. Tym będzie zajmował się Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie

- mówi prezydent.

Obecnie około 100 suwalczan zadeklarowało, że przyjmie do swoich mieszkań uchodźców. Z kolei władze miasta zapewniają, że ukraińskie dzieci będą mogły uczyć się w suwalskich szkołach i przedszkolach. Będą dla nich zorganizowane specjalne zajęcia przygotowawcze. 

| red: mag