Radio Białystok | Wiadomości | Nieco krótsza kolejka tirów oczekujących na wyjazd z Polski przez Bobrowniki
Skrócił się czas oczekiwania kierowców tirów na przekroczenie granicy z Białorusią w Bobrownikach. Czas oczekiwania tam na odprawę sięga 41 godzin - poinformowała w sobotę rano (18.12) Krajowa Administracja Skarbowa. W piątek wieczorem były to dwie doby.
Od ponad miesiąca Bobrowniki są jedynym w Podlaskiem drogowym przejściem granicznym z Białorusią, które obsługuje ruch towarowy. 9 listopada zamknięte zostało do odwołania - z powodu kryzysu migracyjnego - sąsiednie przejście w Kuźnicy. Od tamtej pory w Bobrownikach są długie kolejki ciężarówek czekających na odprawę, zwłaszcza w weekendy.
Kolejka do przejścia ma 15 km długości - podał Regionalny System Ostrzegania. Według danych KAS, stoi w niej 920 tirów; podczas 12-godzinnej nocnej zmiany odprawiono tam ponad 250 ciężarówek wyjeżdżających z Polski na Białoruś.
Na dojeździe do Bobrownik, przed miejscowością Waliły Stacja funkcjonuje znowu tzw. strefa buforowa; od zamknięcia przejścia w Kuźnicy nie było tygodnia, gdy takiej strefy nie tworzono. Gdy kolejka ciężarówek na drodze do Bobrownik utrudnia ruch, jest ona przed Waliłami Stacją dzielona i regulowana przez KAS, SG i policję.
Gdy odprawiane są kolejne pojazdy z pierwszej części kolejki, sukcesywnie wpuszczane są do niej auta z drugiej części.
32 osoby próbowały minionej doby nielegalnie przekroczyć granicę polsko-białoruską - poinformowała w sobotę rano (18.12) Straż Graniczna. Funkcjonariusze wydali 15 postanowień o opuszczeniu terytorium RP.
Mamy do czynienia z aktem dezercji ze strony obywatela polskiego, który jeszcze do niedawna był żołnierzem polskich Sił Zbrojnych; człowiekiem, który zachował się w sposób bardzo nikczemny - poinformował w piątek (17.12) Dowódca Operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych gen. broni Tomasz Piotrowski.
Dwie polskie firmy mają zbudować zaporę na polsko-białoruskiej granicy. Jednym z tych przedsiębiorstw jest podlaska firma UNIBEP S.A.
Podlascy policjanci wyjaśniają, czy mogło dojść do przestępstwa w punkcie pomocy humanitarnej w rejonie Gródka. Chodzi o pomoc w nielegalnym przekraczaniu polsko-białoruskiej granicy.