Radio Białystok | Wiadomości | Były prezes zarządu Spółdzielni Mleczarskiej "Bielmlek" zatrzymany przez CBA
Zatrzymany w środę (20.10) przez CBA były prezes zarządu Spółdzielni Mleczarskiej "Bielmlek" Tadeusz R. usłyszy zarzuty nadużycia uprawnień i niedopełnienia obowiązków. Według Prokuratury podejmował on m.in. "nieuzasadnione ekonomicznie decyzje" i obciążał spółdzielnię, doprowadzając do jej upadłości.
Do zatrzymania byłego prezesa "Bielmleku" i byłego senatora Tadeusza R. doszło w środę na Podlasiu. Został on zatrzymany przez CBA wraz z głównym księgowym Mikołajem R. i członkiem zarządu Piotrem Ż. Po wykonaniu czynności w miejscu zatrzymania, zostanie on wraz z pozostałymi podejrzanymi doprowadzony do Prokuratury Regionalnej w Warszawie.
"Prokuratura zamierza przedstawić Tadeuszowi R. zarzuty działania na szkodę interesów majątkowych Spółdzielni Mleczarskiej +Bielmlek+ w okresie od kwietnia 2014 r. do listopada 2019 r., w tym poprzez nadużycie uprawnień i niedopełnienie obowiązków" – przekazał rzecznik Prokuratury Regionalnej w Warszawie, prok. Marcin Saduś.
Tadeusz R. jako prezes zarządu spółdzielni oraz jako "osoba nieformalnie zajmująca się jej sprawami majątkowymi", miał podejmować "nieuzasadnione ekonomicznie decyzje wiążące się z obciążaniem spółdzielni wysokonakładowymi inwestycjami", zaciągał kredyty i inne zobowiązania, których spółdzielnia nie była w stanie spłacić.
"Doprowadził do ogłoszenia upadłości spółdzielni i wyrządzenia w jej mieniu szkody majątkowej w wysokości blisko 80 mln zł" – podał prok. Saduś.
Zatrzymany w środę członek zarządu "Bielmleku" Piotr Ż. usłyszy zarzuty działania na szkodę spółdzielni od kwietnia 2014 r. do lutego 2016 r. "w związku z pełnioną funkcją członka zarządu, zobowiązanego do zajmowania się jej sprawami majątkowymi".
Głównemu księgowemu spółdzielni, Mikołajowi R., zostaną przedstawione zarzuty "dopuszczenia do sporządzenia, wbrew przepisom ustawy o rachunkowości, nierzetelnych sprawozdań finansowych, poprawiających obraz wyników księgowych". Zarzuty wobec księgowego obejmują również ułatwienie m.in. Tadeuszowi R. wyłudzenia wsparcia finansowego z NFOŚiGW oraz kredytów z Banku Ochrony Środowiska.
"Ofiarami działalności podejrzanych stali się rolnicy, którzy nie otrzymali od spółdzielni pieniędzy za dostarczane mleko. Z kolei dla rolników, którzy pozostawali członkami spółdzielni, jej bankructwo oznaczało ryzyko udziału w długach +Bielmleku+" - wyjaśnił prok. Saduś.
Po przesłuchaniu zatrzymanych prokurator podejmie decyzję w przedmiocie zastosowania środków zapobiegawczych.