Radio Białystok | Wiadomości | Policyjna akcja trzeźwości - zatrzymano 36 osób kierujących pod wpływem alkoholu
Ponad 9 tysięcy skontrolowanych kierowców i 36 osób pod wpływem alkoholu - to efekty policyjnej akcji trzeźwości na podlaskich drogach.
W całym regionie funkcjonariusze sprawdzali, czy kierujący nie prowadzą samochodów na "podwójnym gazie".
Jak mówi mł. asp. Elżbieta Zaborowska z zespołu prasowego podlaskiej policji, nie wszyscy skontrolowani kierowcy zachowali się odpowiedzialnie.
175 policjantów, głównie z drogówki, prowadziło wzmożone kontrole stanu trzeźwości kierowców w całym województwie. Jak zawsze, każda kontrola drogowa wiązała się ze sprawdzeniem stanu trzeźwości. Oprócz tego, policjanci w określonych miejscach i czasie prowadzili masowe kontrole. W sumie przebadano ponad 9000 kierowców. Niestety, wciąż nie wszyscy zdają sobie sprawę, jak poważnym zagrożeniem na drodze jest alkohol. Policjanci zatrzymali 36 kierowców, którzy wsiedli za kierownicę pod wpływem alkoholu, z których 18 było nietrzeźwych. Każdy z nich to potencjalny sprawca ludzkiej tragedii - tłumaczy policjantka.
Rekordzistę zatrzymano w Białymstoku.
55-letni kierowca z Kazachstanu zatrzymany w Białymstoku na ul Maczka wsiadł za kierownicę ciężarówki mając blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Natomiast policjanci z białostockiej drogówki w Kleosinie zatrzymali 38-letniego kierowcę autobusu, który miał blisko 0,6 promila alkoholu w organizmie. W tym stanie przewoził 10 pasażerów - dodaje mł. asp. Elżbieta Zaborowska.
Od początku roku tylko podlascy policjanci ruchu drogowego zatrzymali w regionie blisko 1750 kierowców pod wpływem alkoholu. Nietrzeźwi kierowcy spowodowali 27 wypadków drogowych.
Na 1,5 roku więzienia skazał w czwartek (20.09) Sąd Okręgowy w Białymstoku kierowcę m.in. za znieważenie policjantów i groźby pod ich adresem w czasie kontroli drogowej. Prokuratura stawiała mężczyźnie zarzut czynnej napaści na funkcjonariuszy. Wyrok jest prawomocny.
Do 10 lat więzienia grozi mężczyźnie, który próbował wręczyć łapówkę kolneńskim policjantom.
To z całą pewnością nie był trzeźwy poranek na podlaskich drogach. Tak policjanci podsumowują poniedziałkową akcję.
Nie pomagają apele i perspektywa wyższych kar.