Radio Białystok | Wiadomości | Mieszkańcy i turyści mogą bezpiecznie korzystać z kąpieliska w Starym Folwarku - w jeziorze Wigry nie ma sinic
W jeziorze Wigry nie ma już sinic. Mieszkańcy i turyści mogą więc bezpiecznie korzystać z kąpieliska w Starym Folwarku, które przez ponad tydzień było zamknięte.
Jak mówi Karol Przyborowski z Działu Higieny Komunalnej suwalskiego sanepidu, poniedziałkowe (12.07) badanie wykazało, że woda jest zdatna do kąpieli.
- Dzisiaj jest już wszystko w porządku. Rano kontrolowaliśmy to kąpielisko i nie stwierdziliśmy zakwitu sinic. Woda w jeziorze Wigry jest czysta i przejrzysta. W związku z tym kąpielisko zostało dzisiaj otwarte - mówi Karol Przyborowski.
Jak dodaje, od dzisiaj stan kąpieliska będzie monitorował jego organizator czyli Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze.
- Organizator kąpieliska ma teraz obowiązek codziennie sprawdzać czy w jeziorze nie ma substancji pływających, przedmiotów czy tez zakwitu sinic. Jeżeli organizator zawiadomi sanepid, że coś takiego się pojawiło, to my wtedy przyjmujemy zgłoszenie i jedziemy na kontrolę. Od tej pory będziemy wykonywać jedynie badania bakteriologiczne akwenu - dodaje.
Przypomnijmy, że kąpielisko w Starym Folwarku pierwotnie miało funkcjonować od 3 lipca. Oprócz tego na Suwalszczyźnie otwarte są również kąpieliska w Zalewie Arkadia i w miejscowości Krzywe.
O tej sprawie poinformował nas Słuchacz. Wiele śniętych ryb jest w rzece Supraśl w pobliżu dzikiej plaży w Jurowcach. Wiedzą o tym już przedstawiciele różnych instytucji. Powiadomiony jest m.in. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska czy Wody Polskie.
Dzikie kąpieliska wokół Białegostoku - choć bez nadzoru ratownika - cieszą się dużą popularnością.
Pobrane próbki przebadano przede wszystkim pod kontem występowania sinic.