Radio Białystok | Wiadomości | Łomżyńska policja ostrzega przed oszustami, którzy podszywają się pod mundurowych
"Twój komputer jest zablokowany przez policję" - taki komunikat zobaczył jeden z mieszkańców gminy Wizna. Okazało się, że to tylko kolejna próba oszustwa.
Na szczęście mężczyzna zamiast zapłacić, poinformował o tym dyżurnego policji - mówi Justyna Janowska z Komendy Miejskiej w Łomży.
- Na komputerze mieszkańca gminy Wizna pojawił się komunikat o blokadzie komputera przez policję. W jego treści pojawiła się informacja, że po wpłaceniu określonej kwoty, zostanie ona usunięta. Sprawcy fałszywej informacji wykorzystali policyjne logo oraz przepisy Kodeksu karnego. Informacja ta pojawia się wewnątrz przeglądarki i zazwyczaj wyświetla się w trybie pełnoekranowym - mówi Justyna Janowska.
Justyna Janowska przypomina, że policjanci nigdy nie działają w ten sposób.
- Policja nie blokuje komputera i nie przekazuje internetowych komunikatów o konieczności zapłacenia grzywny. Apelujemy więc o rozwagę w korzystaniu z internetu i przypominamy, aby korzystać z legalnych oprogramowań, także antywirusowych - podkreśla Justyna Janowska.
Każdą taką próbę oszustwa warto też zgłaszać, dzwoniąc pod numer alarmowy 112.
"Na dworcu w Białymstoku zaginęła moja siedmioletnia kuzynka", "porwano córkę wraz z moją przyjaciółką - to wszystko wydarzyło się w centrum Łomży" - m.in. takiej treści posty pojawiają się na portalach społecznościowych. Często są ilustrowane zdjęciami małych dzieci czy obrazów z kamer stacji paliw. Kiedy w nie klikniemy, kierują nas do niebezpiecznych stron.
Łomżyńscy policjanci, chcą w ten sposób zaapelować do seniorów o rozwagę podczas podejmowania decyzji finansowych. Zwłaszcza wtedy, kiedy dzwonią nieznane osoby i próbują przekonać do przekazania im pieniędzy.
Łomżyńscy policjanci wspierani przez wrocławskich funkcjonariuszy zatrzymali 34-letniego mężczyznę i 39-letnią kobietę podejrzanych o oszustwo metodą "na wnuczka".
Nie pomagają policyjne apele i prośby. Złodzieje kolejny raz okradli podlaskich seniorów telefoniczną metodą na wnuczka lub policjanta. M.in. 85-letnia białostoczanka przekazała oszustom aż 260 tys. zł w gotówce. Do podobnego zdarzenia doszło też w Łomży.
Białostocki sąd aresztował na trzy miesiące 25-latka zatrzymanego w sprawie oszustwa dokonanego metodą "na policjanta", wskutek którego starsza mieszkanka miasta straciła we wrześniu łącznie ponad 120 tys. zł. Pieniędzy nie udało się odzyskać.