Radio Białystok | Wiadomości | W Białymstoku oddano hołd ofiarom zbrodni katyńskiej [zdjęcia]
Złożeniem kwiatów pod pomnikiem katyńskim w Białymstoku we wtorek (13.04) uczczono Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej.
Skromne uroczystości z powodu pandemii
Przedstawiciele władz państwowych i samorządowych oraz różnych instytucji uczcili we wtorek (13.04) w Białymstoku pamięć ofiar zbrodni katyńskiej. Skromne z powodu pandemii uroczystości, odbywały się przy Pomniku Katyńskim, przy którym stoi również Krzyż Katyński.
Rano wieńce złożyli tam wojewoda podlaski i marszałek województwa, w asyście m.in. przedstawicieli IPN, ZHP i służb mundurowych. W południe w czasie uroczystości miejski hołd pomordowanym oddał również prezydent Białegostoku, po nim m.in. przedstawiciele Związku Sybiraków.
Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej obchodzony jest w Polsce 13 kwietnia
11 kwietnia 1943 r. niemiecka Agencja Transocean poinformowała o "odkryciu masowego grobu ze zwłokami 3 tys. oficerów polskich" w Katyniu, a dwa dni później informacje te ogłoszono oficjalnie na konferencji w Berlinie.
W 1945 r. w trakcie procesu zbrodniarzy nazistowskich w Norymberdze, Sowieci wprowadzili do aktu oskarżenia zarzut odpowiedzialności za zbrodnię katyńską. Trybunał norymberski w wydanym w 1946 r. wyroku pominął jednak sprawę zamordowania polskich oficerów z powodu braku dowodów. Przez całe lata propaganda sowiecka i PRL-owska twierdziły, że sprawcami zbrodni katyńskiej byli Niemcy.
Związek Sowiecki do zbrodni katyńskiej przyznał się dopiero 13 kwietnia 1990 r. Wówczas to w komunikacie rządowej agencji TASS oficjalnie potwierdzono, że polscy jeńcy wojenni zostali rozstrzelani wiosną 1940 r. przez NKWD. Jako winnych wskazano wówczas komisarza NKWD Ławrientija Berię i jego zastępcę Wsiewołoda Mierkułowa. Strona sowiecka wyraziła głębokie ubolewanie w związku z tragedią katyńską, nazywając ją "jedną z cięższych zbrodni stalinizmu".
Uroczystości przy Pomniku Katyńskim w Białymstoku
W Białymstoku od ponad 20 lat stoi Pomnik Katyński, usytuowany na skraju Parku Konstytucji 3 Maja. Kilka lat temu wzniesiono przy nim Krzyż Katyński, którego budowę sfinansowało miasto w ramach budżetu obywatelskiego. W kapsule zamurowanej w podstawie krzyża jest ziemia z cmentarzy - miejsc spoczynku Polaków - miejsc kaźni wyszczególnionych na krzyżu.
Wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski podkreślił znaczenie pamięci o ofiarach.
- To jest nasz narodowy i chrześcijański obowiązek. Zwłaszcza że ta prawda o Katyniu i o tym, co symbolizuje Katyń, przez dziesiątki lat była ukrywana i zakłamywana. Tym większe jest nasze zobowiązanie, żeby tę prawdę głosić i upowszechniać - mówił dziennikarzom przy Pomniku Katyńskim.
Dodał, że "trudno bez Katynia, bez tego, co on symbolizuje" zrozumieć najnowszą historię Polski.
Marszałek województwa podlaskiego Artur Kosicki dodał, że trzeba o tych tragicznych wydarzeniach przypominać młodemu pokoleniu.
- By pamięć o tym, co się stało, nigdy nie znikła - mówił Artur Kosicki.
Hołd pomordowanym oddał również prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.
- Stalin postanowił wymordować najlepszą część polskiego społeczeństwa i to zrobił, a dodatkowo winę przerzucił na Niemców. Przez kilkadziesiąt lat, w świadomości wielu Polaków, którzy wierzyli w propagandę komunistyczną, to Niemcy dokonali tej zbrodni (...) Jesteśmy w obowiązku, aby oddać hołd tym pomordowanym - powiedział prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.
Białostocki oddział IPN jeszcze w ub. roku, gdy przypadała 80. rocznica zbrodni katyńskiej, przygotował okolicznościowe wydawnictwo, w którym znalazły się znaczki pocztowe z fotografiami ofiar tej zbrodni, pochodzącymi z regionu i okolicznościowe kartki pocztowe. Folder można zobaczyć na razie w internecie, bo z powodu pandemii koronawirusa do tej pory nie było możliwości jego oficjalnej prezentacji.
Białostockie Muzeum Pamięci Sybiru zaapelowało do białostoczan, by uczcili we wtorek 81. rocznicę mordu katyńskiego.
- 13 kwietnia 1940 roku, dokładnie 81 lat temu, rozpoczyna się proces rozstrzeliwania polskich oficerów w Katyniu. W tym samym czasie ruszają też pierwsze transporty na Wschód, do Kazachstanu. Są to głównie rodziny tych oficerów i tych policjantów, którzy są rozstrzeliwani - przypomniał dyr. tej placówki prof. Wojciech Śleszyński.
Zaapelował do białostoczan, by indywidualnie - ze względu na pandemię - oddawali hołd ofiarom przy Pomniku Katyńskim oraz Grobie Nieznanego Sybiraka.