Radio Białystok | Wiadomości | Radni gminy Czeremcha wystosują uchwałę przeciwko planowanej budowie fermy drobiu w miejscowości Czeremcha-Wieś
autor: Michał Buraczewski
Będzie uchwała rady gminy Czeremcha przeciwko planowanej budowie fermy drobiu w miejscowości Czeremcha-Wieś. To wniosek po spotkaniu przedstawicieli organizacji pozarządowych i radnych z wójtem.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Przypomnijmy - od ponad miesiąca mieszkańcy miejscowości Czeremcha-Wieś i okolic protestują przeciwko inwestycji. Kilkaset metrów od domów ma powstać osiem kurników na około 400 tysięcy sztuk drobiu.
Wniosek inwestora ocenia teraz kilka instytucji. Część z nich zgłosiła już zastrzeżenia do wymaganego przepisami raportu o oddziaływaniu na środowisko. Uczestnicy spotkania w Urzędzie Gminy proponowali m.in. przygotowanie kontrraportu - tak aby zablokować budowę fermy.
"Na dzień dzisiejszy nie powinniśmy rozmawiać o kontrraporcie, bo może być taka sytuacja, że będą negatywne opinie organów, decyzja odmowna - i koniec" - mówił wójt gminy Czeremcha Jerzy Wasiluk. Tłumaczył, że kontrraport wiąże się z kosztami, a bezzasadne wydawanie pieniędzy - z niegospodarnością.
Raport przygotowany przez inwestora jest tendencyjny - ocenia Maciej Frańczak ze stowarzyszenia Zielona Czeremcha:
"Ten raport jest niewłaściwie przygotowany. Potwierdziła to Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, Wody Polskie i marszałek województwa" - podkreśla Maciej Frańczak.
W reakcji na propozycję, aby utworzyć plan miejscowy dla działek na których mogą powstać kurniki, wójt gminy Jerzy Wasiluk wskazał na wysokie koszty takiej procedury. Ostatecznie zadecydowano o przygotowaniu uchwały, która zobowiąże wójta gminy do wydania negatywnej decyzji środowiskowej. Radni mają głosować nad nią podczas najbliższej sesji.
Zabytkowe Kruszyniany powinny się znaleźć na terenie poszerzonego Parku Krajobrazowego Puszczy Knyszyńskiej. Przypomina o tym podlaski poseł Platformy Obywatelskiej Robert Tyszkiewicz, który wraz ze społecznikami zaangażował się w powstrzymanie budowy wieloprzemysłowych kurzych ferm w sąsiedztwie turystycznej wsi.
W Czeremsze Wsi rozpoczął się protest przeciwko planom budowy na zachód od miejscowości dużej fermy drobiu (8 dużych kurników).
To potężna inwestycja - według planów rocznie ma być tam tuczonych nawet 3 mln kurcząt. Petycję podpisują ludzie z całej Polski, ale "fabryki drobiu" - jak jest nazywana ta ferma - nie chcą przede wszystkim w swoim sąsiedztwie mieszkańcy Kacprowa.