Radio Białystok | Wiadomości | Są plany, by powstał nowy park krajobrazowy dorzecza Świsłoczy - w trosce o zabytkowe Kruszyniany
By chronić zabytkowe Kruszyniany w Podlaskiem mógłby powstać nowy park krajobrazowy dorzecza Świsłoczy. Władze województwa rozmawiają na ten temat z włodarzami trzech gmin: Krynki, Gródek i Michałowo.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Pytana o ewentualną akceptację pomysłu burmistrz Krynek Jolanta Gudalewska odpowiada, że na razie zna tylko bardzo wstępną koncepcję, a nowy park niekoniecznie musi przynieść korzyść gminie.
Nie da się jednoznacznie odpowiedzieć, czy my chcemy, czy nie chcemy tego parku. To zależy od tego co wejdzie w jego skład, ale zależy nam też na tym, żeby park nie hamował możliwości rozwoju naszej gminy – odpowiada burmistrz Jolanta Gudalewska i zaznacza, że czeka na więcej szczegółów.
Na więcej informacji czeka także wójt Gródka Wiesław Kulesza, choć zaznacza, że przed podjęciem decyzji liczy na konsultacje z mieszkańcami.
Na tym etapie rozmów jedynie władze gminy Michałowo nie mówią stanowczo "nie" dla utworzenia parku.
Wstępnie jesteśmy za tym, aby taki park powstał na terenie naszej gminy, choć mamy pewne drobne wątpliwości. Ochrona dziedzictwa przyrodniczego i kulturowego jest bardzo ważna, dlatego o ile nie wpływa drastycznie na życie mieszkańców, to warto po takie rozwiązania sięgać - mówi zastępca burmistrza Michałowa Konrad Sikora.
Na tym etapie nie wiadomo jakie ograniczenia są brane pod uwagę w przypadku utworzenia nowego parku krajobrazowego. Z ustawy o ochronie przyrody wynika, że może tam być wprowadzony na przykład zakaz realizacji przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko.
Kruszyniany zasługują na szczególną ochronę. Tak uważa podlaska konserwator zabytków prof. Małgorzata Dajnowicz. Chodzi o prawne działania, które mogłyby powstrzymać plany przemysłowych inwestycji rolniczych w Kruszynianach.
Prawie dwa miesiące temu zapewniono ich, że w okolicy nie powstaną przemysłowe fermy drobiu, tymczasem władze gminy nadal pracują nad wnioskiem inwestora.
Park krajobrazowy albo park kulturowy powinien powstać w Kruszynianach, by chronić zabytkową wieś przed przemysłowymi inwestycjami rolniczymi. To konkluzja ze spotkania wiceminister kultury z lokalnymi samorządowcami, którzy w Białymstoku rozmawiali o konieczności zwiększenia ochrony Kruszynian.
Mieszkańcy Kruszynian boją się m.in. że olbrzymie kurniki generować będą przykry zapach i odstraszy to turystów.