Radio Białystok | Wiadomości | Wrzucając nakrętki do "wielkiej truskawki" w Korycinie można pomóc choremu dwulatkowi
Każdy z nas może pomóc niespełna dwuletniemu chłopcu z wadą serca.
Przy budynku Urzędu Gminy w Korycinie stanęła wielka truskawka na nakrętki. Można je tam wrzucać przez całą dobę, aż do połowy marca. Później zdobyte za nie pieniądze pomogą w sfinansowaniu operacji serca Bartka Bojarzyńskiego. Zabieg jest jedyną szansą chłopca na życie.
Już w trakcie ciąży Bartek został zdiagnozowany z niezwykle złożoną wadą serca. Na świecie jest ograniczona liczba kardiochirurgów, którzy potrafią pomóc Bartkowi. Niestety żaden z nich nie operuje w Polsce.
Operacja chłopca możliwa jest w Boston’s Children Hospital w ciągu najbliższych 3 miesięcy, ale to kosztuje. Potrzeba prawie miliona złotych. Chłopcu można pomóc też przez portal siepomaga.pl.
Powodzenie operacji zależy od kondycji serca, a ono słabnie z każdym miesiącem. Liczy się czas, stąd prośba rodziców o wsparcie zbiórki. Do tej pory udało się zebrać ponad jedną czwartą niezbędnych pieniędzy.
Ta instalacja to pomysł miejscowych druhów ochotników. Strażacy niosą pomoc nie tylko podczas służby - mówi burmistrz Suchowoli Michał Matyskiel.
W nieco ponad trzy miesiące mieszkańcy Choroszczy zebrali prawie tonę nakrętek. W ten sposób chcą wesprzeć chorą na białaczkę 7-letnią Marysię.