Radio Białystok | Wiadomości | Trudne warunki drogowe w Podlaskiem. Będą kolejne kary za złe odśnieżanie Białegostoku [wideo]
Ulice są białe, śliskie i bez śladów używania pisaku lub soli – ponad dobę po śnieżycy, która dotknęła w czwartek (4.02) Białystok, drogi są nadal w fatalnym stanie. To ocena nie tylko kierowców, ale i miejskich urzędników, którzy zamierzają ukarać firmy odpowiedzialne za odśnieżanie miasta.
W Białymstoku wciąż ślisko
W czwartek rano (4.02) intensywne opady śniegu sparaliżowały poruszanie się po Białymstoku. Dzień później większość dróg w Białymstoku była niedokładnie odśnieżona i bardzo oblodzona, co uniemożliwiało płynną jazdę po mieście. Na ulicach wciąż występują tak zwane naboje lodowe, nie są odśnieżone buspasy i zatoki przystankowe. W godzinach szczytu niemal na każdym skrzyżowaniu tworzyły się korki, bo samochody miały problem z ruszeniem na śliskiej nawierzchni.
Będą kolejne kary za nieodśnieżone miasto
Sytuację skontrolowali miejscy urzędnicy, którzy stwierdzili brak widocznych śladów stosowania środków chemicznych do likwidacji śliskości na ulicach. Zapowiadają naliczenie ponad 130 tysięcy złotych kar umownych dla dwóch firm odpowiedzialnych za zimowe utrzymanie dróg.
W czwartek (4.02) tuż po śnieżycy jedna z firm zwróciła uwagę na to, że nie ma już zapasów soli, jednak zadeklarowała, że poradzi sobie z odśnieżaniem. W piątek (5.02) władze miasta stwierdziły, że firmy nie sprostały zadaniu i drogi nadal nie spełniają wymaganych standardów.
Z dzisiejszej kontroli wynika, że przedsiębiorcy odpowiedzialni za utrzymanie dróg głównych w mieście nie mają ani soli drogowej, ani chlorku magnezu i chlorku wapnia.
— Tadeusz Truskolaski (@TTruskolaski) February 5, 2021
Dzisiaj mają dostać 4 transporty po 25 ton każdy, czyli ok. 100 ton soli drogowej.
Teraz protokoły z kontroli trafią do firm, które mają 24 godziny na odniesienie się do zarzutów miasta. Po tym czasie i przeanalizowaniu wyjaśnień firm zapadnie ostateczna decyzja o naliczeniu kar umownych - poinformowała Urszula Boublej, rzecznik prezydenta Białegostoku.
Policjanci apelują o ostrożną jazdę
Minionej doby w regionie doszło do ponad 70 kolizji - mówi rzecznik podlaskiej policji podinspektor Tomasz Krupa:
Wczoraj na podlaskich drogach na szczęście nie doszło do wypadków drogowych. Dzisiaj sytuacja na drogach również jest bardzo trudna, zalega warstwa lodu, a to znaczy, że samochód nie zawsze zatrzyma się tam, gdzie będziemy tego chcieli - podkreślał rano w rozmowe z Polskim Radiem Białystok podinsp. Tomasz Krupa.
Jak informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, główne trasy w Podlaskiem są przejezdne. Błoto pośniegowe zalega na drogach krajowych w północnej części regionu i na DK 65 na odcinku Białystok-Bobrowniki.