Radio Białystok | Wiadomości | Zamknięte szkoły, brak prądu w domach, trudne warunki na drogach - zima w Podlaskiem

Zamknięte szkoły, brak prądu w domach, trudne warunki na drogach - zima w Podlaskiem

autor: Marcelina Markowska, Renata Reda

27.01.2021, 07:02, akt. 19:14

Na podlaskich drogach mimo prac służb porządkowych nadal są trudne warunki do jazdy. Po intensywnych opadach śniegu w Podlaskiem wciąż bez prądu jest około 13 tysięcy odbiorców. Zamkniętych jest też kilka szkół.

Trudna sytuacja na drogach w województwie podlaskim, fot. Kamil Kalicki
Trudna sytuacja na drogach w województwie podlaskim, fot. Kamil Kalicki

Utrudnienia na podlaskich drogach

Trzy osoby trafiły do szpitala po wypadku na trasie Dąbrowa Białostocka-Suchowola. Niedaleko miejscowości Sadek zderzyły się dwa samochody osobowe. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierujący oplem wpadł w poślizg, zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z chevroletem. Droga w miejscu zdarzenia jest już przejezdna.

Utrudnienia były też na drodze krajowej nr 8. Na odcinku Białystok – Augustów w m. Skindzierz samochód ciężarowy zablokował drogę. 

Policja apeluje o ostrożną jazdę zwłaszcza na drodze krajowej nr 19 na odcinku Bielsk Podlaski-Siemiatycze. Tam w okolicach Żurobic do rowu wpadł samochód osobowy. Na drodze krajowej nr 19 były też utrudnienia w okolicach Wasilkowa. Jak informowali nasi słuchacze, samochód osobowy wpadł tam do rowu. Drogę blokowały też tiry, które miały problem z wjazdem pod górkę.

Na drogach krajowych w  Podlaskiem pracuje 35 pługosolarek.

Jak informują drogowcy, wszystkie drogi są przejezdne, ale na wielu - zwłaszcza wojewódzkich i powiatowych - zalega śnieg, a pod nim warstwa lodu. - To jest największy problem, bo usuwanie go z jezdni może potrwać nawet kilka dni - mówi pełniący obowiązki dyrektora wojewódzkiego zarządu dróg w Białymstoku Krzysztof Barbachowski.

Ostatniej doby w Podlaskiem doszło do prawie 70 kolizji. Zdarzył się jeden wypadek, w których dwie osoby zostały ranne. Podlascy strażacy wyjeżdżali około dwustu razy, by  pomóc w udrażnianiu ruchu w miejscach, gdzie były problemy z przejazdem. Pomagali też kierowcom białostockich autobusów miejskich, które nie  mogły wyjechać z zasp.

Policja ostrzega, by uważać przed skrzyżowaniami i na zakrętach. 


Jak jeździ się po białostockich osiedlach?


Główne drogi w Białymstoku są w większości odśnieżone, gorzej jest na tych osiedlowych. Sytuacja ma się poprawiać, bo firmy odpowiedzialne za zimowe utrzymanie miasta zoobowiązano do tego, by bardziej zadbały o osiedlowe uliczki i chodniki.

Ale sami właściciele domów jednorodzinnych i zarządcy nieruchomości też powinni pamiętać o obowiązku odśnieżania przy swoich posesjach - mówi Marta Rybnik ze Straży Miejskiej w Białymstoku.

Chodnik ma być bezpieczny dla pieszych. Dopuszcza się możliwość pryzmowania śniegu i lodu na skraju chodnika od strony jezdni, jednak nie może on w żaden sposób utrudniać ani ruchu pieszych, jak też ruchu pojazdów. I nie może on być zgarniamy bezpośrednio z chodników na jezdnię 

- mówi Marta Rybnik.

Śniegu od prywatnych osób nikt nie odbierze. Muszą się nim zająć właściciele lub zarządcy nieruchomości.  Jak mówi rzeczniczka prezydenta Białegostoku - Urszula Boublej - śnieg z chodników mogą oni wrzucać na swoje działki, albo wywozić w miejsca przygotowane przez urzędników.

Szczegóły są na stronie bialystok.pl.


Opóźnienia w kursach autobusów PKS

Spóźnione autobusy i o wiele dłuższe podróże - z tym także dzisiaj muszą liczyć się pasażerowie PKS w Podlaskiem. Powodem jest zalegający na drogach śnieg - mówi prezes spółki PKS Nova w Białymstoku Andrzej Mioduszewski.

Niestety, od wczoraj nic się nie zmieniło. Opóźnienia ciągle są i myślę, że dopóki drogi nie będą przejezdne, to opóźnienia będą ciągle trwały. Jeśli chodzi o wyjazdy, to realizujemy wszystkie kursy, ale z opóźnieniami - informuje Andrzej Mioduszewski.

Jak ocenia Andrzej Mioduszewski, opóźnienia dotyczą około połowy kursów.

Opóźnienia są najczęściej kilkudziesięciominutowe. Czasami bywa też tak, że autobus utknie na dłuższy czas np. z powodu kolejki tirów. Myślę, że w całym regionie opóźnienia są na podobnym poziomie - nie ma tak, że gdzieś jest lepiej, a gdzieś gorzej 

- dodaje Andrzej Mioduszewski.

Natomiast jak informuje portal pasażera PKP - nie ma opóźnień pociągów na stacji Białystok.

W gminie Suchowola skutki zimy odczuwają szczególnie mieszkańcy wiosek i kolonii, gdzie intensywne opady śniegu i zamiecie sparaliżowały we wtorek ruch i dowóz dzieci do tamtejszych szkół. Sytuacja na drogach mimo wszelkich starań we środę także jest trudna - mówi burmistrz Suchowoli Michał Matyskiel. Wznowiono komunikację gminną, jednak kierowcom autobusów nie wszędzie udało się dotrzeć i dowieźć na czas dzieci do szkół.

Mimo wszystko wysłaliśmy nasze autobusy z próbą dowiezienia dzieci do szkół. Udało się dowieźć wszystkie dzieci do szkoły podstawowej w Suchowoli, w pozostałych przypadkach niektórzy rodzice dowieźli swoje dzieci sami

 - informuje Michał Matyskiel.

Zajęcia w szkole w Suchowoli dobywają się normalnie, natomiast w placówkach w Chodorówce i Czerwonce - podobnie jak wczoraj - wprowadzono godziny opiekuńcze.

Zamknięte są niektóre szkoły w regionie 

W związku z intensywnymi opadami śniegu odwołane są zajęcia w kilku szkołach w regionie. Zamknięte są szkoły podstawowe w Dubinach, Boguszach, we wsi Augustowo, a także zespoły szkolno-przedszkolne w Jasionówce i w Turośni Kościelnej. Nieczynne jest też Niepubliczne Przedszkole "Puchatek" w Niewodnicy Kościelnej.


Około 13 tys. domów wciąż bez prądu 

Niemal 13 tysięcy odbiorców w Podlaskiem nie ma prądu - podało PGE Dystrybucja oddział Białystok. 

Najtrudniejsza sytuacja jest m.in. w takich gminach jak Choroszcz, Czarna Białostocka, Gródek, Łapy, Michałowo, Drohiczyn, Hajnówka, Narewka, Narew, Orla czy Siemiatycze. Ekipy robią wszystko, co w ich mocy, aby prąd jak najszybciej dotarł do  naszych odbiorców, jednak do części naszej infrastruktury musimy dotrzeć  pieszo. Energetycy biorą ciężki sprzęt i idą przy linii, żeby usunąć  awarię, bo nie są w stanie dojechać samochodem z podnośnikiem. Warunki,  które panują w tym momencie na drogach bocznych na to nie pozwalają.  Dlatego te naprawy wciąż trwają

 - informuje Agnieszka Bajewska z PGE Dystrybucja oddział Białystok.

Nad lokalizowaniem i usuwaniem usterek pracuje ponad 200 osób. Przywrócono już zasilanie w Rafałówce, Dobrzyniówce i Kamionce. Najgorsza sytuacja jest wciąż w okolicach Bielska Podlaskiego.

| red: bs, mag

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z iOS

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z Androidem

Przeczytaj, zanim skomentujesz

ZOBACZ TEŻ:


Marta Rybnik

27.01.2021, 08:25

"Przypominamy właścicielom, zarządcom i administratorom o ich obowiązkach, a takim obowiązkiem jest uprzątnięcie śniegu oraz innych zanieczyszczeń na chodnikach położonych wzdłuż nieruchomości" - mówi Marta Rybnik.


Uwaga na śnieg na dachach i drzewach [zdjęcia]

26.01.2021, 13:53

Padający od ponad doby śnieg to udręka nie tylko kierowców i drogowców, ale i pieszych. Śnieg jest mokry i spadając z dużej wysokości, może zagrażać przechodniom.


Problemy z komunikacją w Podlaskiem - opóźnione autobusy

26.01.2021, 08:47

Intensywne opady śniegu - to też kłopot dla podróżnych.


Atak zimy w Podlaskiem [zdjęcia, wideo]

26.01.2021, 05:27

Przez ciężki śnieg, który oblepia linie energetyczne i drzewa, które spadają na przewody, tysiące odbiorców w Podlaskiem nie ma prądu. Do tej pory w regionie spadło około 40 cm śniegu.


Trudne warunki na drogach w Podlaskiem

26.01.2021, 07:20

Są bardzo trudne warunki na drogach w regionie. Jak informują drogowcy, wszystkie są przejezdne, ale na wielu zalega śnieg, a pod nim warstwa lodu.





ZNAJDŹ NAS


















źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok