Radio Białystok | Wiadomości | Oddałeś osocze po przebyciu COVID-19? Możesz mieć swój portret
Osoby, które pokonały COVID-19 i podzielą się swoim osoczem mogą zupełnie za darmo otrzymać profesjonalne zdjęcie. Portret za osocze - to ogólnopolska oddolna akcja fotografików.
Akcję zapoczątkowała Hanna Derecka - uznana i wielokrotnie nagradzana fotografka z Legnicy, która zachęciła do niej ponad 120 osób z całego kraju. Birze w niej udział także dwójka fotografów z Białegostoku - Magdalena Właszek i Krzysztof Płoch (pseudonim Trzecie OKO).
Akcja jest nie tyle promocyjna, żeby oddawać osocze ozdrowieńców, ale raczej, żeby podziękować tym, którzy oddają. Jeżeli ktoś jest na tyle zdrowy, może to nie ma przeszkód żeby to zrobił - mówi Krzysztof Płoch (Trzecie OKO).
Do oddawania osocza i udziału w akcji zachęcają także pracownicy stacji krwiodawstwa.
To fantastyczna inicjatywa, można pokazać, że ozdrowieniec to jest taka zwykła osoba, którą mijamy na co dzień na ulicy, to może być nasz sąsiad. To są zwykli ludzie, którzy pokonali covid i chcą pomóc innym osobom. To jest piękne, że widzimy ten duch w narodzie i ta inicjatywa ma na celu docenienie tych osób, które dzięki profesjonalnym fotografom będą miały wspaniałą pamiątkę - mówi Bartosz Szutkiewicz z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Białymstoku.
Ozdrowieńcy, którzy oddali osocze i chcą mieć taką pamiątkę muszą odzywać się bezpośrednio do fotografów. Kontakt do nich można znaleźć na Facebookowym profilu Portret za osocze.
Warunkiem wykonania sesji jest przedstawienie zaświadczenia o oddaniu osocza. Akcja trwa do końca lutego, ale niewykluczone, że jej termin się wydłuży.
Mniej pobrań krwi niż w ubiegłych latach odnotowano w minionym roku w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Białymstoku. Po raz pierwszy od 2013 roku jest to poniżej 60 tysięcy donacji.
Leczenie COVID-19 o potwierdzonej skuteczności może się wzbogacić o dwa kolejne leki. Z najnowszych badań wynika, że w ciężkich przypadkach tej choroby pomocne są dwa preparaty immunosupresyjne, stosowane dotychczas głównie w leczeniu reumatoidalnego zapalenia stawów.
Dzięki licznym apelom w mediach o oddawanie osocza udało się zgromadzić zapas tego składnika krwi i nie powinno go brakować dla tych zakażonych koronawirusem, u których można go zastosować w terapii – ocenił krajowy konsultant w dziedzinie transfuzjologii klinicznej prof. Piotr Radziwon.
Coraz więcej ozdrowieńców zgłasza się do białostockiego centrum krwiodawstwa, by oddać osocze.