Radio Białystok | Wiadomości | Przez 5 dni szukali jej policjanci - teraz 14-latkę z Bielska Podlaskiego przesłucha prokurator
Z informacji policji wynika, że nastolatka robiła wszystko, by jej nie znaleziono - zmieniała wygląd i kolor włosów. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura w Bielsku Podlaskim.
Jak mówi prokurator rejonowy - Adam Naumczuk - w niedzielę (13.09) dziewczyna ma być przesłuchana w charakterze świadka.
W poniedziałek (7.09) rano dziewczyna wyszła z domu do szkoły i od tego czasu nie kontaktowała się z rodziną. Znaleziono ją dopiero w nocy z piątku na sobotę (11-12.09) w ruinach starego zamku w okolicach Bolesławca na Dolnym Śląsku.
Kilka godzin wcześniej zatrzymano mężczyznę w wieku około 30 lat, który może mieć związek z zaginięciem dziewczyny. Mężczyzna także ma być przesłuchany.
Policja odnalazła 14-letnią Roksanę z Bielska Podlaskiego, która zaginęła w poniedziałek (7.09), po tym, gdy rano wyszła do szkoły. Dziewczynka została odnaleziona w pustostanie w okolicach Bolesławca na Dolnym Śląsku. W sprawie zatrzymano jedną osobę.
Z powodu nieobecności jednego z pokrzywdzonych funkcjonariuszy nie zakończył się w piątek (11.09) proces 32-latka oskarżonego m.in. o czynną napaść na policjantów podczas kontroli drogowej. Białostocki sąd rejonowy poinformował jednak strony, że rozważa eliminację z zarzutów tej kwalifikacji prawnej.
Sąd Okręgowy w Białymstoku utrzymał w piątek (11.09) kary grzywny wobec lekarza i dwóch położnych w procesie o narażenie przedwcześnie narodzonego dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia. Lekarz ma zapłacić 20 tys. zł, położne - po 3 tys. zł. Wyrok jest prawomocny.