Radio Białystok | Wiadomości | Trwa spór o odwołanie dyrektor szkoły podstawowej w Studziankach
Na ostatniej sesji rady miejskiej w Wasilkowie, większość radnych zdecydowała o zawieszeniu konkursu na nowego dyrektora do czasu rozstrzygnięcia decyzji burmistrza przez wojewodę.
Chodzi o niedawną decyzję burmistrza Wasilkowa Adriana Łuckiewicza, który odwołał ze stanowiska dyrektor szkoły Jadwigę Piotrowską i od razu ogłosił konkurs na stanowisko.
Powodem odwołania miało być niezadowolenie części kadry pedagogicznej z pracy dyrektor. W piśmie do burmistrza część nauczycieli zarzucała jej tworzenie złej atmosfery oraz mobbing.
Tymczasem odwołana dyrektor broni się, że wydawała pracownikom jedynie polecenia służbowe, a wcześniej w tych sprawach do organu prowadzącego ani do innych instytucji nie wpływały żadne skargi na ten temat. Zapowiedziała też skierowanie sprawy do sądu pracy.
W trybie nadzoru decyzję burmistrza analizują służby wojewody podlaskiego i właśnie dlatego 10 z 15 radnych zdecydowano, że do czasu rozstrzygnięcia należy zawiesić trwające postępowanie konkursowe.
Dwa oryginalne pisma niezgodnie z prawem wypłynęły z Urzędu Miejskiego w Wasilkowie. Dokumenty trafiły w ręce radnego powiatu białostockiego Sebastiana Ptaszyńskiego. To część korespondencji między niedawno odwołaną dyrektor szkoły w Studziankach, a burmistrzem Wasilkowa.
Mimo negatywnej opinii Kuratorium Oświaty oraz sprzeciwu części rodziców i nauczycieli burmistrz Wasilkowa odwołał ze stanowiska dyrektor Szkoły Podstawowej w Studziankach.
Grupa nauczycieli ze Szkoły Podstawowej w Studziankach domaga się odwołania dyrektora. Zarzucają jej wprowadzanie złej atmosfery, nękanie, a nawet mobbing. Tymczasem w obronie dyrektor staje inna grupa nauczycieli i rodziców, która zarzuty uważa za bezpodstawne. I jedni i drudzy spotkali się przed urzędem miejskim w Wasilkowie, by wyrazić swoje racje.