Radio Białystok | Wiadomości | Policja zatrzymała dwóch mężczyzn i kobietę, którzy zażądali od mieszkańca Sejn wypłacenia 25 tys. zł
Za zmuszanie do określonego zachowania odpowiedzą dwaj mężczyźni i kobieta zatrzymani w Białymstoku. Wcześniej zażądali od 44-letniego mieszkańca Sejn wypłacenia 25 tys. zł.
Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, chodziło o ujawnienie kompromitujących filmów z udziałem poszkodowanego. Policja tego nie potwierdza.
Podkomisarz Edyta Wilczyńska z zespołu prasowego podlaskiej policji potwierdza jedynie, że funkcjonariusze zatrzymali osobę, która próbowała wymusić pieniądze od 44-latka.
Jeden ze sprawców zadzwonił do pokrzywdzonego 13 lipca. Jak ustalili funkcjonariusze, do przekazania pieniędzy miało dojść w miniony czwartek, na terenie Białegostoku
- wyjaśnia podkom. Edyta Wilczyńska.
Policjanci zatrzymali w sumie 3 osoby.
W wyniku intensywnej pracy kryminalnych sejneńskiej jednostki oraz policjantów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku zatrzymano trzy osoby podejrzane. 33, 34-latek oraz 44-latka usłyszeli już zarzuty zmuszania do określonego zachowania. Wobec całej trójki sąd zastosował tymczasowy areszt
- dodaje podkom. Edyta Wilczyńska.
Grozi im teraz do 3 lat więzienia.
Podawali się za pracowników wodociągów i okradali starsze osoby. W ten sposób działała w woj. podlaskim dwójka złodziei, którą zatrzymali białostoccy policjanci we współpracy z funkcjonariuszami z Wrocławia.
Przed Sądem Okręgowym w Białymstoku rozpoczął się w środę (10.06) proces mężczyzny oskarżonego o udział w oszustwach zorganizowanej grupy przestępczej działającej metodą "na wnuczka". Trzech innych jej członków już 9 lat temu zostało prawomocnie skazanych. 43-latka dopiero w ubiegłym roku zatrzymano w Wielkiej Brytanii i przekazano do Polski.
Białostoccy policjanci zatrzymali dwie osoby podejrzane o kradzież metodą na "pracownika wodociągów". Złodzieje, pod pretekstem awarii, okradli 97-letnią białostoczankę, zabierając jej pieniądze - 4 tys. zł i biżuterię, o łącznej wartości ok. 10 tys. zł.
Nawet 10 lat więzienia grozi 37-letniemu mieszkańcowi Bielska Podlaskiego, który próbował wręczyć łapówkę policjantom.