Radio Białystok | Wiadomości | Augustowscy harcerze pomagają strażakom gaszącym pożar Biebrzańskiego Parku Narodowego
Zorganizowali na ich rzecz zbiórkę żywności. Do tego, by wesprzeć ludzi walczącym z gigantycznym pożarem zachęca Martyna Haraburda ze Związku Harcerstwa Polskiego.
- Myślę, że każda ilość jest ważna, bo nawet jeżeli dziś będzie dużo tego jedzenia, to nie jesteśmy w stanie przewidzieć, co będzie za tydzień. To musi być suchy prowiant, żeby mógł dłużej postać i nawet za jakiś czas strażacy mogli po niego sięgnąć. Augustów jest dużym miastem, dlatego myślę, że wszyscy razem możemy wiele zdziałać - twierdzi Martyna Haraburda.
Przynosić można przede wszystkim konserwy, kabanosy, chleb czy energetyczne batoniki. Bardzo ważna jest również woda. Strażakom potrzebne są także środki na oparzenia.
- Jeżeli ktoś ma takie rzeczy, to może je przynieść do budynku hufca ZHP Augustów na ulicy Zarzecze 3a. To jest taki kolorowy budynek nad rzeką. Te rzeczy zawieziemy w sobotę z rana do Goniądza i tam przekażemy harcerzom, którzy to rozgospodarują - dodaje Haraburda.
Prowiant można przynosić w czwartek (23.04) do 17:00 i piątek (24.04) w godzinach od 10:00 do 18:00. Żywność zbierać będą też druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Bargłowie Kościelnym. Można ją przynosić do tamtejszej remizy.
Czwartek (23.04) jest kolejnym dniem walki z pożarem w Biebrzańskim Parku Narodowym.
Mieszkańcy boją się o swój dobytek. Z żywiołem strażacy walczą już od niedzielnego popołudnia.
Od niedzielnego wieczora (19.04) ogień strawił tam już blisko dwa tysiące hektarów łąk, bagien i lasów.