Radio Białystok | Wiadomości | Władze Łomży proszą ministra zdrowia o zmianę decyzji ws. szpitala w tym mieście
Władze Łomży zwróciły się w piątek (13.03) do ministra zdrowia o zmianę decyzji, na mocy której szpital wojewódzki w tym mieście znalazł się na liście placówek, które zostaną przekształcone w szpitale zakaźne. Będą do nich trafiać wszyscy pacjenci w regionie chorzy na COVID-19.
Resort zdrowia opublikował w piątek listę szpitali, które mają być przekształcone w zakaźne i od poniedziałku gotowe do przyjmowania pacjentów. W województwie podlaskim taką placówką ma być szpital wojewódzki im. kardynała Stefana Wyszyńskiego w Łomży.
Szpital podlega samorządowi województwa podlaskiego. Jest jedyną taką placówką w 60-tysięcznym mieście.
"Jesteśmy zdziwieni powyższą decyzją"
W liście skierowanym do ministra zdrowia, a przekazanym również do wiadomości szefa rządu, wojewody podlaskiego i marszałka województwa, samorząd Łomży wyraził zaniepokojenie decyzją o wpisaniu szpitala w tym mieście na listę. "Rozumiejąc powagę sytuacji i zachowując chęć współpracy w zwalczaniu pandemii, jesteśmy jednocześnie zdziwieni powyższą decyzją" - podkreślono w liście, udostępnionym w piątek wieczorem mediom. List podpisał prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski i część radnych rady miasta.
Szpital jest w trudnej sytuacji - mówią władze Łomży
Autorzy pisma zwracają uwagę, że szpital wojewódzki to jedyna taka placówka w Łomży i powiecie, która jest w trudnej sytuacji nie tylko finansowej, ale też organizacyjnej, bo od trzech miesięcy z tymczasowym kierownictwem; obecnie na oddziale zakaźnym zatrudnionych jest tam jedynie dwóch specjalistów.
"Tym bardziej zastanawia nas, dlaczego zrezygnowano z umiejscowienia tego typu placówki w stolicy województwa podlaskiego" - podkreślili autorzy listu, wymieniając szpitale działające w Białymstoku, w tym dwa szpitale kliniczne i szpital wojewódzki.
Dlaczego nie Białystok?
W naszej ocenie Białystok posiada wystarczające i najlepsze w województwie zaplecze ekonomiczne, gospodarcze, społeczne i infrastrukturalne do prawidłowej i bezpiecznej realizacji tego przedsięwzięcia. Niewątpliwie obawy budzi pozostawienie w tej sytuacji mieszkańców Łomży i regionu bez codziennej opieki szpitalnej - głosi pismo skierowane do ministra Łukasza Szumowskiego.
Dlatego autorzy listu proszą o zmianę decyzji bądź "przedstawienie władzom i mieszkańcom Łomży argumentacji za wpisaniem Szpitala Wojewódzkiego im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Łomży na listę placówek, które mają zostać przekształcone w szpitale zakaźne".
Szpital wojewódzki w Łomży ma być zakaźnym szpitalem, tzw. jednoimiennym
W piątek po południu o szpital w Łomży pytany był w Białymstoku przez dziennikarzy wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski. "Szpital będzie do tego procesu przygotowywany. On ma pewien stopień przygotowania, a w zależności od zmieniającej sytuacji, będzie uzyskiwał wsparcie" - powiedział wojewoda. O szczegółach nie mówił.
Marszałek województwa podlaskiego Artur Kosicki powiedział, że decyzję o wyborze lokalizacji szpitala jednoprofilowego podejmował wojewoda wspólnie z ministrem zdrowia. "Ale naszym zadaniem w tej trudnej sytuacji, w jakiej dzisiaj się znalazło województwo, cały kraj, musimy stanąć na wysokości zadania wszyscy, ponad podziałami po to tylko i wyłącznie, żeby faktycznie z tym koronawirusem walczyć" - powiedział Artur Kosicki. Mówił, że w najbliższym czasie będzie opublikowany komunikat ws. działań dotyczących szpitala w Łomży, planów działania dotyczących ewakuacji pacjentów, zabezpieczenia go, by mógł funkcjonować jako jednoprofilowy.
Pełniąca obowiązki dyrektora tej placówki Joanna Chilińska (trwa konkurs na dyrektora, startuje pięć osób) ocenia, że szpital nie jest przygotowany do przekształcenia w zakaźny.
My mamy na chwilę obecną 23 respiratory, w tym 6 dziecięcych. Dziecięce respiratory nie nadają się do wentylowania pacjentów dorosłych (...) Mamy wszystkich łóżek 535, w związku z tym potrzebujemy 50 respiratorów. Nie ma możliwości zabezpieczenia kadry, mamy dwóch specjalistów chorób zakaźnych na cały ten szpital - powiedziała Chilińska Polskiemu Radiu Białystok.
W Podlaskiem nie potwierdzono dotychczas przypadku zakażenia koronawirusem.