Radio Białystok | Wiadomości | Leśnicy wydali pozytywną opinię ws. przeznaczenia fragmentu Lasu Turczyńskiego na cele nieleśne
Jest opinia leśników w sprawie Lasu Turczyńskiego. Chodzi o obszar blisko 30 hektarów w pobliżu białostockiego osiedla Nowe Miasto oraz Kleosina i Klepacz.
Teren administracyjnie należy do gminy Choroszcz. Na wniosek burmistrza, Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Białymstoku wydała pozytywną opinię ws. zmiany przeznaczenia tych gruntów na cele nieleśne.
- Opinia jest pozytywna, ponieważ nie ma negatywnego wpływu na gospodarkę leśną w całym nadleśnictwie, ale zawiera pewne uwagi. Ten grunt jest lasem ochronnym, są tam wskazane zabiegi gospodarcze. Poza tym pełni pewne funkcje społeczne. W związku z tym minister, który będzie podejmował decyzję - czy zmienić przeznaczenie gruntów w planie zagospodarowania przestrzennego gminy, będzie musiał uwzględnić te uwagi - mówi rzecznik RDLP w Białymstoku Jarosław Krawczyk.
Zdaniem obrońców Lasu Turczyńskiego, to kolejny krok do tego, aby w niedługim czasie rozpoczęła się tam wycinka pod kompleks cmentarzy na potrzeby Białostockiej Kurii Metropolitarnej.
- W tej części Białegostoku nie ma nekropolii, dlatego kuria chce zabezpieczyć teren pod przyszły cmentarz. Gmina Choroszcz wskazała w swoim planie przestrzennego zagospodarowania takie miejsce, które nadawałoby się w przyszłości na powstanie cmentarza. Należy pamiętać, że to nie kuria będzie tam pochowana, ale ludzie. Jednak nikt nie mówi, że tutaj w ciągu najbliższych lat byłoby wyciętych od razu 30 hektarów. Jeżeli już w ogóle dojdzie kiedyś do tego, las byłby wycinany stopniowo. - mówi rzecznik Kurii Metropolitarnej w Białymstoku ks. Andrzej Dębski.
Pozytywna opinia leśników jest niezbędna, aby władze Choroszczy mogły przedstawić wniosek ws. zmiany przeznaczenia tych gruntów w planie zagospodarowania przestrzennego na cele nieleśne ministrowi środowiska.
Leśnicy uspokajają, że opinia nie oznacza zgody na wycinkę. - Nawet jeżeli minister wyda pozytywną opinię, to projekt zmiany musi zaakceptować rada miasta Choroszcz - dodaje Jarosław Krawczyk.
Jak podkreśla sekretarz gminy Choroszcz, ten teren leży administracyjnie w gminie Choroszcz i w studium zagospodarowania przestrzennego od wielu lat jest przewidziany jako obszar pod przyszły cmentarz. Jednak nawet jeśli rada zatwierdzi zmianę w planie miejscowego zagospodarowania, to nie zapominajmy, że tak naprawdę, nieruchomość stanowi własność skarbu państwa będącą w zarządzie Lasów Państwowych. Bez zgody LP nic się nie wydarzy nawet jeżeli do zmiany przeznaczenia dojdzie - dodaje.
Jak mówi Jarosław Krawczyk, dopiero po zakończeniu całej tej procedury przez radę miejską, ten grunt będzie można od skarbu państwa kupić. Jeśli zostanie kupiony, to dopiero wtedy będzie można starać się o odlesienie tego fragmentu lasu. Jednak cały ten proces może być w każdej chwili zakończony z różnych przyczyn, więc nie ma co teraz mówić o jakiejkolwiek wycince.
Obrońcy Lasu Turczyńskiego zwracają uwagę, że kilkanaście lat temu, na podobny wniosek w sprawie tego obszaru, Lasy Państwowe i ministerstwo środowiska wydały negatywną opinię. Mają nadzieję, że teraz decyzja resortu także będzie dla nich zadowalająca.
29,4 ha, które obejmuje wniosek o zmianę przeznaczenia w planie miejscowego zagospodarowania stanowi fragment ponad 60-hektarowej działki. Cały Las Turczyński liczy ponad 160 hektarów.